W czwartek rano we Wrocławiu doszło do wypadku na ul. Grabiszyńskiej, gdzie zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z nich wjechał na przystanek tramwajowy i spowodował śmierć znajdującego się tam 74-letniego mężczyzny.
Wypadek we Wrocławiu
Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu podkomisarz Wojciech Jabłoński poinformował, że do wypadku doszło przed godziną 7 na skrzyżowaniu ul. Grabiszyńskiej z Kolejową.
— Dwa samochody przemieszczały się w stronę centrum miasta, lewym pasem poruszało się bmw, a prawym pasem audi. Kierowca audi wykonał manewr zmiany pasa ruchu na lewy, niestety nie zauważył, że tym samym pasem porusza się obok niego pojazd marki bmw. Doszło do zderzenia, po czym bwm zostało podbite przez krawężnik, który ogranicza wyspę przystankową. Stało się to tak nieszczęśliwie, że samochód koziołkował i wpadł na przystanek, na którym na tramwaj oczekiwał mężczyzna — przekazał.
Śmierć na miejscu
Jabłoński dodał, że 74-latek poniósł śmierć na miejscu. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
— Nie zostali poszkodowani. Samochodem bmw kierował 22-latek, a pojazdem marki audi 67-latek — powiedział policjant.
Uszkodzony został także trzeci pojazd, który znajdował się przed samochodami, które uczestniczył w zdarzeniu.
Na miejscu pracują służby, które wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Po wypadku zablokowana jest droga w kierunku centrum.
RB
Czytaj dalej:
Nie można zmuszać dziecka do kontaktu z rodzicem - ważne orzeczenie TK
Tragedia w Szczecinie. Zmarło dziecko pozostawione w foteliku samochodowym
Ukraina ma już bardzo zaawansowaną broń USA. Jak teraz zachowa się Putin?
Koniec taryfy ulgowej dla rosyjskich lobbystów w UE. Ten zakaz mocno ich zaboli
Alarm dla PiS. Sondaż, który oznacza spadek poparcia dla partii Kaczyńskiego
Inne tematy w dziale Rozmaitości