Na rynku kryptowalut doszło do ogromnych spadków. Wartość tych najpopularniejszych spadła aż o 70 procent. W efekcie inwestorzy mogli stracić nawet po kilkanaście miliardów dolarów. Powodem tego są m. in. rosnące ceny energii elektrycznej.
Drastyczne spadki na rynku kryptowalut spowodowane są m. in. rosnącymi stopami procentowymi w USA oraz ciągle rosnące ceny energii potrzbenej do "wydobywania" internetowych walut. Sprawia to, że inwestorzy przenoszą swój kapitał na mniej ryzykowne obszary rynku.
Inwestorzy zaczęli też panicznie wyprzedawać kryptowaluty, co powoduje efekt lawiny, a finalnie powoduje jeszcze większe spadki ich wartości.
Najniższe poziomy od lat
Bitcoin, będący najpopularniejszą z kryptowalut, zanotował w sobotę spadek o 13 procent. Jak zauważa Polsat News – to najniższy poziom od 18 miesięcy.
Sytuacja na rynku kryptowalut zbiegła się też w czasie ze spadkami cen akcji na giełdach w USA. Odnotowano bowiem największy od dwóch lat tygodniowy spadek. Ma to związek z obawami przed wzrostem stóp procentowych i rosnącym pradopodobieństwem recesji w gospodarce.
W tym roku Bitcoin stracił łącznie około 60 procent swojej wartości. Etherium stracił jej aż 74 procent. W ubiegłym roku BTC osiagnął swój najwyższy notowany poziom wartości – 68 tysięcy dolarów.
RB
Zobacz:
Szpilka pobił Ukraińca. Zwycięski debiut w MMA
Był kapitanem rosyjskiej reprezentacji. Błagał Putina o wycofanie wojsk z Ukrainy
"Nawet gdy Putin odejdzie, nic się nie zmieni. Czarny scenariusz powinien martwić Polaków"
Inne tematy w dziale Gospodarka