Ryszard Bogucki został skazany na 25 lat więzienia w 2004 roku. Okazuje się, że przedterminowo wyjdzie na wolność - zdecydował Sąd Okręgowy w Częstochowie. Przestępca odbywał wyrok za zabójstwo Andrzeja Królikowskiego ps. "Pershing". Był też podejrzany o zamordowanie gen. Marka Papały, komendanta głównego policji.
Oprócz zabójstwa "Pershinga", na Boguckim ciążyły zarzuty o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, wymuszenie rozbójnicze, porwanie oraz oszustwo. Usłyszał wyrok 25 lat w 2004 roku, więc powinien odsiedzieć jeszcze 7 lat. Dlaczego groźny mafiozo zaraz wyjdzie na wolność?
Okazuje się, że według częstochowskiego sądu, resocjalizacja Boguckiego zakończyła się sukcesem, a dalszy pobyt w więzieniu nie rokuje większych postępów. Sędzia dostrzega też u skazanego właściwe postawy wobec obowiązku przestrzegania porządku prawnego. To natomiast pozwala sądzić, że pomimo niewykonania pozostałej do odbycia części kary, nie popełni on ponownie przestępstwa i będzie żył zgodnie z prawem.
Zobacz:
Kukiz straci partię. Wszystko za sprawą tych braków
Dzień jak co dzień w USA. Strzelanina w kościele, są ofiary
BBC zapytało Ławrowa o atak na Ukrainę. Jego odpowiedź szokuje
Prokuratura wnosi zażalenie
Wniosek o zwolnienie Boguckiego negatywnie zaopiniował natomiast Zastępca Dyrektora Zakładu Karnego w Herbach z uwagi na negatywną prognozę kryminologiczno–społeczną. Podobne zdanie miał prokurator, który zaskarży decyzję sądu. Zdaniem oskarżycieli, sąd zbyt łaskawie analizuje pobyt w zakładzie karnym zabójcy, zwracając uwagę tylko na regulamin, nagrody i ulgi u skazanego, a pominął okoliczności wyroku i zachowanie po popełnieniu przestępstw.
- Prokuratura Okręgowa w Częstochowie złożyła zażalenie na postanowienie Sądu. Ponadto obecny na posiedzeniu prokurator złożył sprzeciw od tej decyzji. Ostatecznie czy Ryszard B. pozostanie w Zakładzie Karnym i odbędzie resztę orzeczonej wobec niego kary, zdecyduje Sąd Apelacyjny w Katowicach, który rozstrzygnie zażalenie prokuratora - oświadczył rzecznik rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Łukasz Łapczyński.
Bogucki wyjdzie 7 lat przed terminem
Bogucki nigdy nie przyznał się do popełnienia przestępstw i nie wyraził skruchy. Prokurator zaskarżenie decyzji Sądu argumentował także tym, że skazany poza zabójstwem dopuścił się wielu bardzo poważnych przestępstw o wysokim stopniu społecznej szkodliwości, w tym założenia oraz kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, porwania, czy też wymuszenia rozbójniczego. Prokuratura zaznaczyła, że skazany odbywa karę łączną 25 lat więzienia za przestępstwa, których popełnieniem wykazał niewątpliwy brak poszanowania dla podstawowych wartości, jakimi są życie i zdrowie człowieka. Najpoważniejszym z nich było zabójstwo, którego dopuścił się z użyciem broni palnej, mające w istocie charakter egzekucji na Andrzeju Królikowskim ps. Pershing.
Jak informuje też PAP, pobyt w więzieniu wcale nie zachęcił Boguckiego do brania udziału w programach resocjalizacyjnych. Podczas "odsiadki", skazany uczestniczył tylko w trzech tego typu inicjatywach. Nie pracuje odpłatnie, ani na rzecz oddziału mieszkalnego.
Bogucki w 2021 r. ubiegał się o warunkowe przedterminowe zwolnienie. W czerwcu 2021 r., Sąd Okręgowy w Częstochowie odrzucił wniosek skazanego. Negatywną decyzję utrzymał w mocy postanowieniem z września 2021 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach.
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo