We wtorek 14 czerwca przypada pełnia Księżyca. Natomiast kilkanaście godzin później naturalny satelita naszej planety przejdzie przez najbliższy Ziemi punkt swojej orbity. To oznacza okazję zobaczenia tzw. superpełni Księżyca, inaczej - superksiężyca.
"Superpełnia" Księżyca
Pełnię Księżyca można regularnie obserwować co około 29,5 dnia i większość osób jest z tym widokiem dobrze zaznajomiona. Jednak orbita Księżyca wokół Ziemi nie jest kołowa, a eliptyczna. Średnia odległość to 384 tysiące kilometrów, ale różnica pomiędzy najdalszym punktem (apogeum), a punktem najbliższym (perygeum) jest rzędu 10 procent, czyli całkiem sporo. Powoduje to, że wielkość tarczy Księżyca widoczna na niebie nieco różni się, w zależności od dystansu tego obiektu od Ziemi.
Jeśli zajdzie sytuacja, że Księżyc - będąc w pełni - dodatkowo znajduje się w pobliżu perygeum swojej orbity, świeci wtedy wyjątkowo jasno. Taka sytuacja bywa nazywana superpełnią albo superksiężycem. Srebrny Glob może być wtedy do 14 proc. większy na niebie i świecić do 30 proc. jaśniej niż, gdyby znajdował się w apogeum.
Dziś w nocy Księżyc będzie najbliżej Ziemi
Dokładny moment pełni to właśnie dziś - 14 czerwca o godzinie 13.52, a przejście przez perygeum orbity nastąpi 15 czerwca o godz. 1.23 polskiego czasu. Odległość, jaka będzie dzielić Ziemię od Księżyca, wyniesie wtedy 357 438,4 km.
Srebrny Glob dziś o godz. 21.38 i zajdzie 15 czerwca o godz. 4.30.
Truskawkowy Księżyc
W mediach panuje ostatnio moda na nazywanie kolejnych pełni Księżyca określeniami wywodzącymi się z kultury północnoamerykańskiej. Czerwcowa pełnia Księżyca to Truskawkowy Księżyc. W ten sposób nazywały go plemiona Algonkinów, odnosząc się do tego, że czerwiec to okres zbierania truskawek. Inne nazwy dla czerwcowej pełni Księżyca to Różany Księżyc albo Gorący Księżyc.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości