Zmarł Aleksander Kosowski znany pod pseudonimem Big Scythe. Był synem reprezentanta Polski - Kamila Kosowskiego. Zmagał się od pewnego czasu z poważną chorobą.
Raper w kwietniu poinformował, że zmaga się z chorobą, która spowodowała u niego sporą utratę wagi i osłabienie.
"Moje zniknięcie jest spowodowane chorobami, które niestety dotknęły mnie na raz. Przez długi czas nie byłem w stanie wstać sam z łóżka i np. wizyty w toalecie nie byłyby możliwe bez mojej dziewczyny, która tak naprawdę od x czasu poświęca się dla mnie w stu procentach. Aktualnie jest już co raz lepiej, ale no jeszcze trochę to chyba potrwa. Straciłem też dużo kg, czuję się trochę słabszy niż wcześniej dlatego o to też chciałbym zadbać" – pisał Aleksander Kosowski.
Nie żyje Big Scythe
Aleksander Kosowski zajmował się tworzeniem muzyki i występował pod pseudonimem Big Scythe. Po raz pierwszy na rynku pojawił się w 2019 roku z debiutanckim numerem "Zabijaj mnie wolniej".
Momentem przełomowym w jego twórczości była jednak współpraca z raperem Tymkiem. Stworzyli oni razem dwa utwory: "Język ciała" i "Anioły i demony". Piosenki stały się hitami, obie przebiły barierę 100 mln wyświetleń w polskim rapie. "Język ciała" w tym rankingu jest na pierwszym miejscu ze 159 mln wyświetleń, a "Anioły i demony" zajmują piąte miejsce ze 113 mln (ponad 100 mln wyświetleń ma tylko 13 piosenek w polskim rapie).
W grudniu Aleksander Kosowski skończyłby 25 lat. Informacje o jego śmierci przekazano m.in. na facebookowej grupie Hype, a kondolencje ojcu rapera Kamilowi Kosowskiemu złożyła Wisła Kraków.
"W środę 8 czerwca 2022 r. piłkarską Polskę obiegła smutna wiadomość o śmierci Aleksandra Kosowskiego - syna Kamila Kosowskiego. W imieniu klubu i całej wiślackiej społeczności byłemu pomocnikowi Białej Gwiazdy składamy głębokie wyrazy współczucia oraz najszczersze kondolencje" - napisano.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura