Lewicowa aktywistka Maja Staśko na swoim Twitterze odniosła się do słów Rafała Trzaskowskiego, który w rozmowie z Kubą Wojewódzkim mówił, że był "dupiarzem". Nazwała prezydenta Warszawy "obrzydliwym seksistą". Podkreśliła, że nie czuje się bezpiecznie żyjąc w mieście, na którego czele stoi taki prezydent.
"Ten rechot Trzaskowskiego, gdy chwali się, że był "dupiarzem" - czyli miał wiele dup (kobiet) - przywołuje najgorsze wspomnienia. Obrzydliwy seksista, który wyszedł z rzekomo postępowego faceta chodzącego na Strajki Kobiet, jest prezydentem Warszawy. Nie czuję się tu bezpiecznie." – napisała aktywistka na Twitterze.
Internauci prostują Maje Staśko
Krzysztof Stanowski, jeden z właścicieli "Kanału Sportowego", który znany jest też m.in. z wchodzenia w dyskusję z Mają Staśko, odniósł się ironicznie do jej wpisu.
"Rafał Trzaskowski użył słowa "dupiarz" w wywiadzie -> Maja Staśko przestała się czuć bezpiecznie w Warszawie." – napisał Stanowski na Twitterze.
Bardziej rozpisał się popularny youtuber Sergiusz Górski znany pod pseudonimem "TheNitroZyniak". Po wytłumaczeniu aktywistce, że źle interpretuje słowa Rafała Trzaskowskiego zarzucił jej, że nie walczy o postulaty, tylko z ludźmi, których nie lubi.
Jeden z użytkowników Twittera pod nazwą "funpuff1" zostawił natomiast screen z jej komentarza ze stycznia 2021. Aktywistka napisała wtedy :"Możesz mieć tylu partnerów i partnerek seksualnych, na ile miałeś ochotę".
Trzaskowski jako "dupiarz"
Przypomnijmy, że wpis Mai Staśko jest pokłosiem podcastu z serii "WojewódzkiKędzierski", gdzie gościem był prezydent Rafał Trzaskowski. Polityk podczas rozmowy stwierdził, że w przeszłości był "dupiarzem". Po tych słowach w mediach społecznościowych pojawiło się sporo krytyki skierowanych w stronę Trzaskowskiego.
W trakcie podcastu Kuba Wojewódzki pytał prezydenta Warszawy, dlaczego nie przyzna, że był on "bawidamkiem".
— Ale to chodziło o to, że dupiarz, a nie bawidamek. Kto mówi bawidamek? Chodziło o słowo dupiarz — mówił Trzaskowski.
Wojewódzki dopytał: "Byłeś dupiarzem?"
— No oczywiście, że tak, a nie żadnym bawidamkiem — odparł ze śmiechem prezydent Warszawy.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka