Politycy PiS fotografują się na stacjach PKN Orlen
Politycy PiS fotografują się na stacjach PKN Orlen

Politycy PiS fotografują się na Orlenie, ale nie pokazują cen paliwa

Redakcja Redakcja Paliwa Obserwuj temat Obserwuj notkę 84
W drodze na konwencję PiS w podwarszawskich Markach niektórzy politycy partii rządzącej postanowili pochwalić się w mediach społecznościowych zdjęciami z przystanku na stacji benzynowej. Widzimy ich, jak piją kawę albo jedzą posiłki, ale nie widzimy, jak kupują paliwo, ani ile ono kosztuje.

Zrób sobie zdjęcie na stacji i pochwal się nim w sieci

Podczas sobotniej konwencji w podwarszawskich Markach prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił pełną mobilizację Zjednoczonej Prawicy i zapowiedział objazd polityków po kraju, aby rozmawiać o dotychczasowych rządach jego formacji. Niektórzy z polityków już pokazali, że są w trasie i chwalili się w mediach społecznościowych zdjęciami ze stacji benzynowych. W większości były to stacje Orlenu. Internauci zauważyli, że na żadnej z fotografii nie widać cen benzyny.

Przeczytaj: Niepokojące wieści z Kijowa. Miasto znów zagrożone

Senator Stanisław Karczewski pokazał nawet dwa zdjęcia z przystanków na stacji. W drodze na konwencję PiS pił kawę na BP, a w drodze powrotnej już na Orlenie, co trochę rozbawiło użytkowników Twittera.

Jedzą, piją, a nie tankują?

Na żadnej z fotografii nie widać pylonów z cenami paliwa. Czyżby wszyscy zatrzymywali się tylko po to, by wypić kawę, a nikt nie tankował?

Czekają nas skokowe podwyżki cen paliw

Wielu Polaków niepokoi się, bo na pylonach zaczęto dokładać "kafelki" do wyświetlaczy z cenami. Czyżby niedługo benzyna miała kosztować 10 zł?

Według e-petrol.pl "czekają nas skokowe podwyżki cen paliw". Niemniej, zdaniem analityków, w "najbliższych dniach" krajowi producenci paliw nie wprowadzą zmian do swoich cenników hurtowych.

W ocenie e-petrol.pl ten brak nowych cenników w Orlenie i Lotosie nie oznacza braku zmian cen na stacjach. Wg analiz portalu w drugim tygodniu czerwca czekają nas bardzo wyraźne podwyżki, które obejmą podstawowe gatunki paliw.

Benzyna 98-oktanowa już przekroczyła 8 zł za litr, benzyna 95 oktanowa na większości stacji zbliża się do tej stawki, ale są i takie miejsca, gdzie już kosztuje ponad 8 zł za litr. Za diesel zapłacimy ok. 7,5 zł za litr. W przypadku LPG analitycy e-petrol.pl przewidują "czasową stabilizację ceny" - w najbliższych dniach średnio w kraju cena LPG powinna utrzymywać się w granicach 3,60 zł.

Dlaczego paliwo jest takie drogie?

Zdaniem ekspertów e-petrol podwyżki w ostatnich dniach i tygodniach mają "niespotykane tempo i skalę". "W odniesieniu do cen w rafineriach sprzed miesiąca podwyżka w przypadku benzyn wynosi dokładnie 1283,20 zł, diesel podrożał o 271,80 zł" - odnotowano.

"Wśród powodów tak postępujących wzrostów cen paliw wymieniane są wpływające na polski rynek czynniki globalne, m.in. rosnący w wakacje, sezonowy popyt na paliwa, ograniczone zapasy paliw gotowych oraz zapowiedziane sankcje na rosyjskie produkty ropopochodne" - wyjaśniono w komentarzu.

ja

Czytaj także:

Zamach na Putina? "Stał się zbyt miękki ws. Ukrainy i trzeba go usunąć"

"Długi język, krótki rozum". Wiceszef kancelarii Zełenskiego komentuje słowa Węgra

Tęczowy chodnik w Zielonej Górze. Janusz Kowalski oprotestował pomysł

Ranking kuchni świata. Pizza, pasta i tiramisu królują. A schabowy lepszy od pad thaia



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj84 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (84)

Inne tematy w dziale Gospodarka