Lider PO Donald Tusk w przyszłym tygodniu ponownie rusza w trasę; już w poniedziałek odwiedzi Dolny Śląsk - zapowiedział w rozmowie z PAP rzecznik Platformy Jan Grabiec. Oprócz szefa PO aktywni mają być także inni politycy PO i Koalicji Obywatelskiej.
PO: PiS reaguje na aktywność Tuska
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił w sobotę podczas konwencji swej partii "wielką mobilizację" Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy. Już w sobotę do Małopolski udał się premier Mateusz Morawiecki, w przyszłym tygodniu w trasę ma ruszyć sam Kaczyński.
Polecamy:
Niemcy walczą na Ukrainie po stronie Rosji. "Neonaziści szkolą się Petersburgu"
„Jedna lista opozycji byłaby dowodem na niedojrzałość polskiej klasy politycznej”
Rzecznik PO Jan Grabiec ocenił w rozmowie z PAP, że zapowiedź prezesa PiS to reakcja na aktywność szefa Platformy Obywatelskiej, który od początku roku jeździ po kraju, spotykając się z mieszkańcami miast i mniejszych miejscowości. – Donald Tusk już od kilku miesięcy prowadzi objazd po kraju. Widzimy, że każdy wyjazd, każde spotkanie w terenie boli polityków PiS. Widzimy to po komentarzach polityków Prawa i Sprawiedliwości i ministrów, którzy bezpośrednio do każdego z tych wyjazdów się odnoszą. To ich boli, że dzisiaj to Platforma, to Donald Tusk są tam, gdzie są ludzkie problemy i bolączki, a rządzący pozostają zamknięci w swych limuzynach – powiedział Grabiec.
Bez wątpienia więc - jak dodał - prezes Kaczyński próbuje przełamać ten schemat. – Przypomnę też, że kilkanaście dni temu na posiedzeniu klubu KO ogłosiliśmy plan tysiąca spotkań, które mają się odbyć jeszcze w czerwcu. Bez wątpienia jest to pójście śladami opozycji. O tyle to będzie jednak trudne dla rządzących, że jeśli będą szli z tą „opowieścią”, jak to powiedział prezes Kaczyński, o kraju mlekiem i miodem płynącym, gdzie rząd jest wspaniały, tylko społeczeństwo nie zawsze się sprawdza, to na pewno nie spotkają się z aplauzem ludzi, którzy mieliby na te spotkania przyjść. Myślę, że to będzie dla nich gorzkie rozczarowanie – zaznaczył rzecznik PO.
"Nie powiedzieli Kaczyńskiemu, po ile jest benzyna"
Sam Donald Tusk zapowiedź lidera obozu rządzącego skomentował na Twitterze w ten sposób: „Kaczyński ogłosił, że będzie dużo jeździł po Polsce. Nie powiedzieli mu jeszcze, po ile jest benzyna”.
Aktywność w ramach „tysiąca spotkań” prowadzą od kilkunastu dni parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej. W sobotę relację w mediach społecznościowych ze swych wyjazdów zamieścili m.in. posłowie: Dariusz Joński, Zofia Czernow, Jakub Rutnicki, Dorota Niedziela, Marzena Okła-Drewnowicz, Marek Krząkała, senator Adam Szejnfeld oraz wiceprzewodnicząca PO Izabela Leszczyna.
W przedsięwzięcie włączył się też inny z wiceszefów Platformy, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który przy okazji reklamuje swój Campus Polska Przyszłości. Wydarzenie, w którym ma wziąć udział ponad 1200 młodych ludzi z Polski i zagranicy, zaplanowano na koniec sierpnia.
Sam Tusk na trasę ma wrócić w poniedziałek. – Pierwsze dni tygodnia to tym razem Dolny Śląsk – powiedział Grabiec. Kolejne wyjazdy szefa PO zaplanowane są na kolejny tydzień.
Akcja „tysiąca spotkań” ma zakończyć się 2 lipca, kiedy to odbędzie się konwencja Platformy Obywatelskiej.
W ostatnich tygodniach Tusk odwiedził m.in. Pomorze Zachodnie, woj. lubuskie, Wielkopolskę, Podkarpacie, Lubelszczyznę i Świętokrzyskie.
KW
Czytaj dalej:
Ekspert o konwencji PiS: Trudno, żeby prezes mówił o utracie większości i wojnie z Ziobrą
Nie żyje Ann Turner Cook, znana jako „dziecko Gerbera”
Poparł odwołanie rządu Olszewskiego. Dziś ocenia tamten gabinet i głosowanie sprzed 30 lat
AgroUnia kontruje rządzących. Kołodziejczak zakłócił konwencję PiS
Iga Świątek podziękowała Polakom. Zwróciła się do Ukraińców: Bądźcie silni!
Inne tematy w dziale Polityka