Sami oceńcie i wybierzcie, który model jest lepszy - napisał premier Mateusz Morawiecki, wedle którego jest diametralna różnica między podejściem rządu PiS, a poprzednikami do tematu inwestycji. Teraz gabinet Zjednoczonej Prawicy planuje uruchomić miliardy na inwestycje w samorządach.
Mateusz Morawiecki ogłosił wyniki drugiej edycji programu wsparcia dla samorządów. - Na inwestycje bliskie mieszkańcom przeznaczamy kolejne miliardy złotych. Bezzwrotne dofinansowanie otrzyma 100 proc. samorządów, które złożyły chociaż jeden wniosek w tej edycji - zapowiedział szef rządu, który mówił o potrzebie zrównoważonego rozwoju w całym kraju.
Zobacz:
Druga edycja programu
- Dziś możemy przedstawić drugą edycję Programu Inwestycji Strategicznych, bo państwo musi być na posterunku. Tak jak przy pandemii gdy wdrożyliśmy tarczę antykryzysową, potem antyinflacyjną. Następnie wdrożyliśmy tarczę antyputinowską. Troszczymy się o wszystkich mieszkańców - przekazał Morawiecki.
Każda jednostka samorządu terytorialnego mogła zgłosić maksymalnie trzy wnioski o dofinansowanie odpowiednio do 65 mln zł, 30 mln zł oraz obligatoryjnie do 5 mln zł. Pieniądze będą zaplanowane na budowę lub modernizację żłobków, przedszkoli, szkół, dróg, ścieżek rowerowych czy wodociągi.
- Program Inwestycji Strategicznych ma stworzyć nowe perspektywy cywilizacyjne. Takie, w których Polska będzie konkurować z najlepszymi. Droga rozwoju, którą wybraliśmy jest drogą dla wszystkich mieszkańców. Dla nas nie ma małych miejscowości, nie ma małych powiatów, nie ma małych gmin - oświadczył Morawiecki.
Co zostanie wyremontowane?
- Rzeczpospolita powinna być państwem pomocnym, solidarnym dla wszystkich - nie dla wybranych - dodał premier. Druga edycja programu inwestycyjnego zakłada m.in. wyremontowanie lub zbudowanie 3,5 tys. km dróg, 5 tys. km chodników, 700 szkół, siłownie plenerowe, 600 km ścieżek rowerowych, kilkaset boisk piłkarskich. Dla Morawieckiego to podstawowa różnica między rządem PiS, a poprzednim koalicyjnym PO-PSL.
Nie przegap: Kuriozalne sceny w Luwrze. Mężczyzna przebrany za kobietę rzucił tortem w Mona Lisę
- Wsparcie, jakiego polskie samorządy doświadczyły ze stron budżetu centralnego jest bezprecedensowe w historii. Kilka lat temu, za rządów PO, inwestycje w infrastrukturę, szpitale, szkoły, drogi, instytucje kultury były od 5 do 10 razy niższe niż dziś - wyliczał szef rządu.
- Są dwa modele funkcjonowania państwa. Państwa PO - nocnego stróża, który broni się rękoma i nogami przed interwencją, gdy są problemy, z którego wyparowują miliardy złotych i które mówi, że “pieniędzy nie ma i nie będzie”. Państwa PiS - solidarnego, które wspiera, interweniuje, reaguje na kryzysy, a nie chowa głowę w piasek, broni obywateli przed zagrożeniami wewnętrznymi i zewnętrznymi, współpracuje z obywatelami i samorządami - podkreślił Morawiecki, zachęcając wyborców, by sami zdecydowali, który model sprawowania władzy jest im bliższy.
GW
Inne tematy w dziale Polityka