- Ukraińskie wojska zadają przeciwnikowi takie straty, że w celu uzupełnienia swoich jednostek Rosjanie powołują do wojska nawet osoby niepełnosprawne. (...) Ci +żołnierze+ nigdy nie stanęli przed wojskową komisją lekarską, bo +wielkiej rosyjskiej armii+ wszystko jedno, kogo posyła na pierwszą linię frontu – czytamy na Twitterze SBU.
Rosja bierze każdego do armii
Co ciekawe, mężczyzną z grupą inwalidzką dobrowolnie oddał się w ukraińską niewolę. "Złożyłem broń, ponieważ to nie jest nasza wojna" - tłumaczył.
MP
Czytaj dalej:
- Znowu dostaje się Niemcom. Mocne słowa ambasadora Ukrainy: "grają na czas"
- Morawiecki nie wytrzymał. "Panie Tusk, proszę nie przeszkadzać..."
- Kłopoty byłego agenta Lewandowskiego. Jest akt oskarżenia, poważne zarzuty
Komentarze
Pokaż komentarze (17)