Polska pomoże Finlandii i Szwecji w przypadku napaści ze strony Rosji - zadeklarował w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Wcześniej podobną deklarację złożył rząd Wielkiej Brytanii.
Wciąż ważą się losy przystąpienia Finlandii i Szwecji do NATO. Choć zdecydowana większość członków Paktu Północnoatlantyckiego jest za, to przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiadają się władze Turcji i Chorwacji. Z kolei Kreml zagroził, że jakiekolwiek rozszerzanie wpływów wojskowych NATO w basenie Morza Bałtyckiego spotka się z "odpowiednią reakcją" Federacji Rosyjskiej.
Zobacz:
Gwarancje od Polski
Według Mateusza Morawieckiego, szybka ścieżka przystąpienia do Paktu przez Finów i Szwedów byłoby działaniem wielce pożądanym, "istotnym sygnałem wzmocnienia bezpieczeństwa w Europie i poważną porażką Kremla". Premier zadeklarował, że tylko "za pomocą naszych zdolności wojskowych i mocnych sankcji" można odstraszyć Rosję. Dlatego, jeśli wojska Władimira Putina uderzą na wspomniane dwa kraje w czasie procedury przystąpienia do NATO , Polska udzieli im wojskowej pomocy.
- Putin to nie tylko wariat, za którego wielu go uważa, wie dobrze, że pokonanie Zachodu wiąże się z jego podziałem, musimy w związku z tym być zjednoczeni - przekazał Morawiecki. Szef rządu opowiada się za budową stałych baz wojskowych NATO w naszej części Europy. - Polska jest gotowa do budowy takich baz, które byłyby miejscem stacjonowania lekkich oddziałów w sposób stały - podkreślił.
Brytyjczycy nadejdą z odsieczą
Tydzień temu podobne gwarancje dla Finlandii i Szwecji złożyli Brytyjczycy, którzy podpisali odpowiednie umowy o współpracy wojskowej ze Sztokholmem i Helsinkami. - Wojna na Ukrainie zmusza nas do podejmowania trudnych decyzji, ale suwerenne narody muszą mieć możliwość podejmowania swobodnie takich decyzji, bez groźby nacisków lub odwetu - tłumaczył Boris Johnson. - Na żądanie drugiej strony, przyjdziemy tej stronie ze wsparciem - zapewnił brytyjski premier.
Stany Zjednoczone "nie będą tolerować żadnej agresji"
Wsparcie dla Finlandii i Szwecji mają zapewnić też Amerykanie. Doradca prezydenta Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan potwierdził, że Stany Zjednoczone nie będą tolerować żadnej agresji wobec Finlandii i Szwecji przed ich akcesją do NATO - mimo nieobowiązywania zasady wzajemnej pomocy na podstawie art. 5. Rosja szykuje się do cyberataków na infrastrukturę krytyczną państw, ubiegających się o akcesję do NATO.
GW
Inne tematy w dziale Polityka