Elon Musk poinformował, że znalazł pomysł na sprawdzenie, ile kont na Twitterze jest fałszywych. W tym celu jego zespół przeprowadzi kontrolę 100 przypadkowych użytkowników obserwujących konto @twitter.
Wczoraj pisaliśmy, że z powodu obaw o spory odsetek botów na Twitterze, Elon Musk wstrzymuje się z zakupem.
"Zakup Twittera zostaje tymczasowo wstrzymany. Czekamy na szczegóły potwierdzające obliczenia, że spam/fałszywe konta rzeczywiście stanowią mniej niż 5% użytkowników" – oznajmił filantrop.
Dziwny pomysł Muska na wyeliminowanie fałszywych kont
Elon Musk stwierdził, że jego zespół przeprowadzi kontrolę 100 przypadkowo wybranych kont obserwujących konto @twitter. Zachęcił również, aby każdy z użytkowników zrobił to samo.
Do pomysłu miliardera postanowił odnieść się profesor Uniwersytetu Waszyngtońskiego Carl Bergston, który zajmuje się przepływem informacji w społeczeństwie. Profesor w sarkastyczny sposób skomentował poczynania Muska "gdy kupujesz platformę społecznościową, upewnij się, że skontrolujesz co najmniej jednego użytkownika na każde 500 milionów dolarów, które zainwestujesz” – skomentował.
Dodał również, że Musk sprawia, że zdolność Donalda Trumpa do tracenia pieniędzy na kasynach nagle znajduje się w zupełnie nowym świetle.
Właściciel Tesli ogłosił niedawno, że kupuje Twittera za 44 mld dolarów. Musk zapowiadał, że uczyni z portalu społecznościowego zdrowy finansowo biznes.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Technologie