Nagłe ćwiczenia na Białorusi. Łukaszenka straszy Polskę
Siły zbrojne Białorusi rozpoczynają w środę ćwiczenia w celu sprawdzenia gotowości bojowej - przekazują agencje Reuters i TASS. Ministerstwo obrony kraju przekazało, że manewry nie będą stanowić zagrożenia "ani dla sąsiadów, ani dla wspólnoty europejskiej".
- Planuje się, że w ramach testu gotowości bojowej zostanie przeprowadzony ruch znacznej liczby pojazdów wojskowych, co może spowolnić ruch na drogach publicznych - ostrzega białoruski rząd w oświadczeniu.
O niepokojących manewrach białoruskiej armii informował też sztab generalny Ukrainy. "Część jednostek Sił Zbrojnych Republiki Białorusi skierowano w pobliże odcinka granicy ukraińsko-białoruskiej w regionach brzeszczotsko-gomelskich. W celu sprawdzenia gotowości do wykonywania powierzonych zadań, jeden dywizjon rakietowy 465 Brygady Rakietowej Sił Zbrojnych Republiki Białoruskiej przemieszcza się z punktu stałego rozmieszczenia na obszar docelowy" - czytamy w nowym raporcie z frontu.
- Rosyjskie media państwowe właśnie wysłały powiadomienie, że Białoruś rozpoczęła szybką inspekcję swoich sił reagowania - napisał dziennikarz niezależnego portalu Meduza Kevin Rothrock.
Białoruś choć oficjalnie nie przystąpiła do wojny, to jednak w pełni ją popiera, udostępniając terytorium dla rosyjskich wojsk do ataków na Ukrainę. Ranni żołnierze okupanta są transportowani niedaleko granicy białorusko-ukraińskiej i zajmują miejsca w szpitalach. Białoruskie wojsko brało udział w manewrach wspólnie z Rosjanami przed inwazją, która rozpoczęła się 24 lutego.
Zobacz:
Scholz nie wybiera się do Kijowa. Zełenski przyjął lidera niemieckiej opozycji
3 maja we Lwowie. Duży atak rakietowy Rosjan. Brak prądu i wody
Borsuk obiektem pożądania - hiszpańskie media chwalą polski pojazd bojowy
GW
Inne tematy w dziale Polityka