Rekordowa inflacja oraz kryzys w turystyce i gastronomii wywołany pandemią koronawirusa wywindował ceny barach i restauracjach. Przedsiębiorcy muszą podnosić ceny, by być w stanie utrzymywać swoje biznesy.
Katarzyna Bosacka, dziennikarka znana z programu "Wiem co jem" od jakiegoś czasu śledzi galopujące ceny w gastronomii i na rynku handlowym. Teraz prezenterka opublikowała na Facebooku wpis, do którego załączyła paragony od internautów z różnych części Polski, pokazujące, jakie ceny obowiązują w majówkę.
Z przesłanych paragonów możemy się dowiedzieć, że za trzy gofry w Pobierowie nad morzem trzeba zapłacić 51 zł. Z kolei za obiad składający się dwóch kawałków ryby, sałatki i grzanki w Sopocie trzeba zapłacić prawie 136 zł.
W Krakowie za przyjemność w postaci dwóch serników i kawy należy zapłaci prawie 83 zł. Z kolei w Międzyzdrojach obiad dla trzech osób to koszt ok. 210 zł. Z postu możemy się też dowiedzieć, że oscypki w Zakopanem podrożały o 1-2 zł, więc różnica nie jest kolosalna.
Zobacz galerię zdjęć:
Zdjęcia paragonów turystów z majówki