Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w środę, po wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do Polski i Bułgarii, że celem Unii Europejskiej jest uniezależnienie się od paliw kopalnych z Rosji.
"Kreml szkodzi sam sobie"
– Zapowiedź Gazpromu to nowa próba podjęta przez Rosję, aby zaszantażować nas za pomocą gazu. Jesteśmy przygotowani na taki scenariusz. Przygotowujemy skoordynowaną odpowiedź Europy. Europejczycy mogą być pewni, że jesteśmy zjednoczeni i solidarni z państwami członkowskimi, które zostały dotknięte posunięciem Rosji – powiedziała szefowa KE.
Polecamy:
Putin grozi Zachodowi „błyskawiczną reakcją”. „Mamy wszystkie narzędzia”
Mołdawia to raj dla pacyfistów. I Rosji. „Nie mamy armii zdolnej do walki”
UE podejmie wszelkie wysiłki, aby decyzja Gazpromu o odcięciu dostaw gazu do Polski i Bułgarii miała jak najmniejszy wpływ na konsumentów - zapewniła von der Leyen.
– Środki, jakie podjęła Rosja wpływają na samą Rosję. Kreml szkodzi w ten sposób rosyjskiej gospodarce, ponieważ pozbawia ją ważnych dochodów – dodała.
Von der Leyen napisała też na Twitterze, że Putin usiłował posłużyć się szantażem gazowym wobec UE, ale po raz kolejny mu się to nie udało, a Europa jest zdeterminowana, by doprowadzić do tego, że we Wspólnocie nadejdzie jak najszybciej koniec ery rosyjskich surowców kopalnych.
Kto zapłacił za gaz w rublach?
Czterech europejskich nabywców gazu zapłaciło już za dostawy w rublach, tak jak tego chciała Rosja - podaje Bloomberg. Źródło to ktoś zbliżony do Gazpromu. Nieoficjalnie wśród nich wymienia się Węgry, Niemcy, Grecję i Austrię. Austria zdementowała te informacje: kanclerz Austrii Karl Nehammer przekaz na ten temat płynący z rosyjskim mediów nazwał fake newsami.
Ponadto 10 europejskich odbiorców miało otworzyć rachunki w Gazprombanku.
Komisja Europejska chce jednak, by wykonywanie płatności w rublach za gaz na rzecz Gazpromu było traktowane jako naruszenie antyrosyjskich sankcji.
Komisja stwierdziła, że firmy powinny kontynuować płatność za rosyjski gaz zgodnie z umowami zawartymi z Gazpromem. 97 procent z nich przewiduje transakcje w euro lub dolarach.
KW
Czytaj dalej:
Kurek zakręcony. „Polsce gazu nie zabraknie. Ale dywersyfikację Europa musi przyśpieszyć”
Kubacki o Żyle u Wojewódzkiego. "Nieobliczalny swoją osobowością i zachowaniem"
Von der Leyen zapowiada reakcję Unii na blokadę dostaw rosyjskiego gazu
Śmiało walcie w te banki!
Hejtuje PiS w sieci, teraz reprezentuje kontrolerów. „Mam prawo do swoich poglądów”
Inne tematy w dziale Polityka