Anna Kalczyńska, dziennikarka TVN, zaapelowała do WTA, aby objęła zakazem rosyjskie i białoruskie zawodniczki i uniemożliwiła im uczestniczenie w turniejach WTA.
Kalczyńska apeluje do WTA
W ostatnim turnieju WTA w Stuttgarcie uczestniczyły zarówno Rosjanki, jak i Białorusinki. Iga Świątek, aby wygrać zawody, musiała pokonać Rosjankę Ludmiłę Samsonową, a następnie Białorusinkę Arynę Sabalenkę.
"Szanowni Państwo @WTA, w załączeniu raport @mediazona_by, dokumentujący przypadki gwałtów i okrucieństw popełnionych na ukraińskich kobietach przez rosyjskich żołnierzy na Ukrainie" - napisała Anna Kalczyńska na Twitterze.
Dziennikarka TVN załączyła krótki filmik, na którym mówi po angielsku, apelując do WTA, które ma długą historię w walce o prawa kobiet.
Mediazona przeanalizowała dostępne dziś świadectwa ofiar gwałtów na Ukrainie. Ich lektura jest porażająca.
Skandaliczne zachowanie Białorusinki
Podczas finałowego pojedynku Igi Świątek z Aryną Sabalenką, reprezentantka Białorusi wprawdzie podeszła do wspólnego zdjęcia ze Świątek, ale zaraz potem odwróciła się na pięcie i z grymasem na twarzy zeszła z areny. Wcześniej 23-latka z Mińska miała pretensje do kibiców, że w trakcie meczu finałowego dopingowali tylko Polkę.
Polecamy: Iga Świątek wciąż nie do zatrzymania!
Komentator do Sabalenki: Sorry, dzieciaku, ale nie powinnaś grać
Komentatorzy Canal+, Marek Furjan i Dawid Celt zauważyli to zachowanie.
- Teraz wygląda bardziej na tenisistkę, która zaraz weźmie trofeum i zarysuje Idze maskę (Porsch.), niż na taką, która umie przegrywać. Zrobiła to, bo to zrobić musiała. Ale bez zbędnego uśmiechu, bez sympatii - ocenił Furjan.
- Ona chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, jaka jest sytuacja na świecie. (...) Sorry, dzieciaku, ale ty się ciesz, że w ogóle możesz tutaj grać, bo biorąc pod uwagę to, co wyprawia prezydent twojego kraju ze swoim kolegą obok, to tak na dobrą sprawę - w moim odczuciu i wielu innych też - nie powinnaś grać! - podsumował trener i ekspert Dawid Celt.
WTA pozwala grać sportowcom z Rosji i Białorusi przy zastrzeżeniu braku możliwości rywalizacji pod flagą swojego kraju.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Sport