"Trzeba wykluczyć Serbię". Kolejna wpadka Marka Suskiego
Poseł Marek Suski zaliczył kolejną wpadkę. Tym razem polityk PiS w swoim przemówieniu w Sejmie wezwał Platformę Obywatelską do "wykluczenia Serbii z klubu w Parlamencie Europejskim". Jak wiadomo partia, która tam rządzi, jest członkiem stowarzyszonym Europejskiej Partii ludowej, ale sam kraj nie należy do Unii Europejskiej, więc automatycznie nie posiada swoich przedstawicieli w PE.
"Rzeczywiście zbrodnie rosyjskie są ogromne, ale jeżeli można coś zrobić na arenie międzynarodowej, to Platforma Obywatelska może z klubu w Parlamencie Europejskim wykluczyć Serbię" - powiedział z mównicy sejmowej Suski.
Niezrażony pomyłką, poseł PiS kontynuował swoją wypowiedź i zachwalał polski rząd: - Wy jesteście z tymi, którzy tę agresję popierają i ręka w rękę wspieracie tą agresję. A polski rząd, który robi na arenie międzynarodowej najwięcej, jest doceniony przez cały świat, atakujecie i krytykujecie. Uderzcie się w swoje piersi - apelował Suski.
Po przemówieniu w Sejmie Suski powtórzył swoje wypowiedzi na korytarzu sejmowym w rozmowie z dziennikarką TVN24. Zwrócił się on do Donalda Tuska i zapytał, "kiedy z EPL wykluczą Serbię, która wprost popiera agresję rosyjską?".
To nie pierwsza wpadka w tym roku Marka Suskiego
Polityk Prawa i Sprawiedliwości w styczniu tego roku odniósł się również do zarzutów dot. masowej inwigilacji za pomocą Pegasusa. Nazwał wtedy te zarzuty jako "wymysł z księżyca". Po czym dodawał, że sprawa dotyczy nawet kilkuset osób.
MP
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Polityka