Według najnowszego sondażu przeprowadzonego dla portalu DoRzeczy.pl przez pracownię Estymator, PiS liczyć może na niemal 40 procent głosów. Poparcie Koalicji Obywatelskiej przekracza 25 procent.
Jak wynika z najnowszego sondażu, gdyby wybory odbyły się w niedzielę, zwycięstwo odniosłoby Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając 39,2 procent poparcia. Razem z PiS w Sejmie znalazłoby się jeszcze 5 innych partii.
Sondaż Estymatora
Najnowsze badanie pracowni Estymator ukazuje, że PiS uzyskałoby 39,2 procent poparcia. Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na 25,4 procent. Polska 2050 zdobyłaby 10,9 procent poparcia. Na Lewicę zagłosowałoby 8,3 procent ankietowanych, na Konfederację – 7,4 procent respondentów, zaś na PSL-Koalicję Polską – 6,1 procent.
Jak to się przekłada na mandaty?
Przekładając wyniki sondażu na mandaty, PiS wprowadziłby do Sejmu 222 posłów. Koalicja Obywatelska – 129, Polska 2050 – 48 posłów, Lewica – 26, Konfederacja – 20, zaś PSL – 13 posłów.
Jeden mandat przypada przedstawicielowi mniejszości niemieckiej.
Porównując wyniki z wyborami z 2019 roku, PiS miałoby w Sejmie o 13 miejsc mniej, KO – 5 mniej, Lewica – 23 mniej, zaś PSL – 16 mniej. Konfederacja wprowadziłaby o 9 posłów więcej. Przedstawiciele Polski 2050 zasiedliby w Sejmie po raz pierwszy.
Sondaż przeprowadzony został w dniach 30-31 marca bieżącego roku. W badaniu przeprowadzonym metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI wzięło udział 1031 dorosłych osób. W wynikach uwzględniono jedynie osoby, które zadeklarowały obecność na wyborach oraz określiły, na jaką partię by zagłosowały.
Według sondażu, szacowana frekwencja na wyborach do Sejmu wyniosłaby 59%.
RB
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Polityka