Tusk: Mój rząd naprawiał bardzo kosztowne błędy
Tusk został zapytany przez TVP Info podczas briefingu w Starym Chabowie (woj. mazowieckie), "dlaczego w 2010 roku podarowali państwo 415 mln dolarów Gazpromowi". Chodzi o czas, kiedy Tusk był premierem rządu PO-PSL.
Dodał, że "jest taki pan (poseł Solidarnej Polski) Janusz Kowalski, który był przez jakiś moment wiceministrem odpowiedzialnym za te kwestie i on jeszcze też dodatkowo namotał sporo problemów".
- To, co udało się uzyskać w czasie, kiedy byłem premierem, kiedy Waldemar Pawlak był wicepremierem i przez cały ten czas rządów, to postępującą niezależność od gazu rosyjskiego, bardzo dobry rezultat arbitrażu, który umożliwiał uelastycznienie reguł handlu gazem z Rosją - powiedział Tusk.
Tusk komentuje "radykalny plan" rządu. "Dlaczego to wszystko tak długo tu trwa?"
Kowalski o kłamstwach Tuska
Zdaniem posła Solidarnej Polski Tusk chciałby dziś zapomnieć o fatalnych prokremlowskich decyzjach, które jego gabinet podejmował w latach 2007-14 i wymazać je.
Polityk SP ocenia, że „Donald Tusk nie chce pamiętać, iż zatrzymał Baltic Pipe i Odessa-Brody-Płock-Gdańsk, czyli projekt uniezależnienia od rosyjskiej ropy dzięki decyzjom szczytów energetycznych zainicjowanych przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego z maja 2007 r. w Krakowie i października 2007 r. w Wilnie”.
Kowalski: Tusk „przestawiał zwrotnicę w kierunku Władimira Putina”
Janusz Kowalski uważa, że po prozachodnich rządach Lecha Kaczyńskiego nastawionych na Gruzję, Azerbejdżan i republiki Bałtyckie, Donald Tusk „przestawiał zwrotnicę w kierunku Władimira Putina”. – To są fakty. Dzisiaj na konferencji prasowej Tusk w sposób bezczelny kłamie – uważa polityk.
Donald Tusk na późniejszej konferencji w Gostolinie (woj. mazowieckie) nie odniósł się do zarzutów Kowalskiego.
Tusk: Nawalają, ale pomożemy
Wytknął tylko rządowi zahamowanie rozwoju energetyki wiatrowej i opieszałość w implementacji unijnego prawa dotyczącego sankcji. Dodał, że Polska mogłaby - na podstawie unijnego prawa – zrezygnować z importu surowców z Rosji ze względu na bezpieczeństwo.
- Będę krytyczny, kiedy nawalają, ale tak czy inaczej pomożemy. Nie ma żadnych obaw: będziemy współpracowali z rządem w parlamencie – powiedział Tusk. - Tylko po prostu żałuję, to jest niezrozumiałe, dlaczego idzie tak opornie – dodał.
ja
Czytaj także:
- Jak zamaskować czołg? Desperacka sztuka kamuflażu rosyjskich żołnierzy
- Lex Czarnek powraca? „Jeżeli ktoś krytykuje lex Czarnek, to znaczy, że go nie rozumie”
- Morawiecki przedstawił plan odejścia od rosyjskich węglowodorów. Znamy datę
- Tusk komentuje "radykalny plan" rządu. "Dlaczego to wszystko tak długo tu trwa?"
- Grodzki ma dość oskarżeń. "Spotkamy się w sądzie, jeśli PiS będzie mówić o zdradzie"
Komentarze
Pokaż komentarze (66)