Prezydent USA Joe Biden jest już w Polsce. Spotka się najpierw z witającym go w Rzeszowie Andrzejem Dudą, potem z żołnierzami i organizacjami, wspierającymi uchodźców. To 14. wizyta amerykańskich przywódców w naszym kraju.
Prezydent USA Joe Biden jest już w Polsce. To już jego czternasta wizyta w Polsce. Air Force One wylądował ok. godziny 14 na lotnisku w Jasionce.
Jak przekazał na Twitterze szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch, w piątek po godz. 14 zaplanowane jest powitanie Joe Bidena przez prezydenta Andrzeja Dudę w Rzeszowie; obaj przywódcy spotkają się tam z organizacjami wspierającymi uchodźców z Ukrainy. Kumoch dodał, że potem każdy z prezydentów udaje się do swoich żołnierzy - Andrzej Duda do 18. Dywizji Zmechanizowanej, zaś Joe Biden do 82. Airborne Division.
W sobotę rozmowy w Warszawie
W sobotę zaplanowano rozmowy Duda-Biden w Warszawie. Jak podkreślił Kumoch, finalizują one kilkumiesięczny okres konsultacji na temat Ukrainy oraz rozmów prezydentów w formacie VTC.
Według ministra przed spotkaniem z prezydentem USA Andrzej Duda przyjmie w Pałacu Prezydenckim liderkę demokratycznej Białorusi Swiatłanę Cichanouską. Kumoch zaznaczył, że Cichanouska "jasno wypowiada się przeciwko wasalizacji Białorusi przez reżim Łukaszenki i przeciwko jej udziałowi w agresji na Ukrainę".
Również w sobotę Joe Bidena złoży wizytę na Stadionie Narodowym, gdzie zapozna się z pomocą udzielaną przez Polskę ukraińskim uchodźcom i systemem nadawania im numerów PESEL. Prezydentowi USA towarzyszyć będą premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski - poinformował Kumoch.
W sobotę po południu Joe Biden wygłosi w Warszawie przemówienie na dziedzińcu Zamku Królewskiego. Według Białego Domu, będzie ono dotyczyło "zjednoczonych wysiłków wolnego świata wspierającego naród ukraiński, pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za jej brutalną wojnę i obrony przyszłości zakorzenionej w zasadach demokratycznych".
"To ważny sygnał potwierdzający strategiczne relacje"
Prezydent Duda w czwartkowym w orędziu podkreślił, że obecność prezydenta USA w naszym kraju "w tym trudnym czasie, to niezwykle ważny sygnał potwierdzający strategiczne relacje polsko-amerykańskie". Zaznaczył, że polsko-amerykański sojusz jest silny, niezależnie od tego, kto zasiada w Białym Domu i niezależnie od tego, kto rządzi w Polsce. "Jest silny, ponieważ zbudowany jest na wspólnie wyznawanych wartościach, wolności i demokracji" - oświadczył.
"W sytuacji prawdziwego zagrożenia widzimy wyraźnie, że silne amerykańskie przywództwo jest potrzebne światu. Widzimy, jak ważna jest obecność i zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w Europie. Bezpieczna Polska i Europa potrzebują więcej Ameryki, zarówno w wymiarze wojskowym, jak i gospodarczym. O tym właśnie będę rozmawiał z prezydentem Stanów Zjednoczonych" - powiedział Duda.
Wcześniej prezydent mówił też, że wizyta Bidena w Polsce pokazuje "jakie jest dzisiaj znaczenie Polski, zarówno w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego, jak i państwa, które stanowi największy organizm państwowy na wschodniej flance NATO". "Działamy razem, jesteśmy w stałej konsultacji, nie tylko ze Stanami Zjednoczonymi i z naszymi sojusznikami z zachodu Europy, ale także w ramach Europy Środkowej" - zaznaczył.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka