Amelia Adams / Twitter
Amelia Adams / Twitter

23. dzień wojny Rosji i Ukrainy. Relacja

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 14
Kolejny dzień rosyjsko-ukraińskiej wojny. Zapraszamy do śledzenia relacji z wydarzeń w Ukrainie. Bądźcie na bieżąco.

Szef MSW: Większość zatrzymanych dywersantów to obywatele naszego kraju

Większość zatrzymanych dywersantów, którzy działali na korzyść Rosji, to obywatele Ukrainy - poinformował szef MSW tego kraju Denys Monastyrski, cytowany w piątek przez agencję Ukrinform.

– Większość to obywatele Ukrainy, którzy otrzymywali pozwolenie na pobyt i obywatelstwo, przyjeżdżając z innych krajów albo którzy wyjechali z okupowanych terytoriów. Albo nawet ci, którzy przebywali tu i (...) przekraczali granicę z Rosją, tam byli zwerbowani i potem wykonywali pewne zadania – powiedział szef resortu spraw wewnętrznych.

Minister zaapelował do Ukraińców, by zwracali uwagę np. na nietypowe zachowanie takie jak przemieszczanie się z bronią osób, które nie są członkami Obrony Terytorialnej. Szczególną uwagę należy zwracać na podejrzane osoby w pobliżu lotnisk i obiektów wojskowych - wskazał Monastyrski.

Ukrinform przypomina, że Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony ostrzega przed ryzykiem przeniknięcia na Ukrainę grup dywersyjnych podających się za dziennikarzy.

Rosjanie zbombardowali ośrodek dla kadr przy zaporoskiej elektrowni 

Rosjanie zbombardowali ośrodek szkoleniowy dla specjalistów nuklearnych, który działał przy zaporoskiej elektrowni jądrowej. ''Ośrodek został zbudowany nie tylko przez Ukrainę, ale przy wsparciu Unii Europejskiej. Teraz to są ruiny'' - czytamy w oświadczeniu Ukraińskiej Agencji Atomistyki.


Norweskie MSZ: Norwegia dołącza się do unijnych sankcji przeciwko Rosji

Rząd wprowadził dzisiaj w życie najszerszy pakiet sankcji w historii Norwegii - poinformowało w piątek norweskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

"Rząd norwerski od początku zapowiadał, że Norwegia dostosuje się do sankcji UE" - przypomniano w komunikacie.

Celem norweskich sankcji jest "sparaliżowanie zdolności Rosji do finansowania swojej nielegalnej wojny przeciwko Ukrainie". Są wymierzone w finansowanie rosyjskiego reżimu, a także w "osoby w Rosji i na Białorusi, które były zaangażowane w podejmowanie decyzji i realizację nielegalnego ataku na Ukrainę oraz w próby usprawiedliwienia inwazji".


Nakładamy zamrożenie aktywów i zakaz podróżowania na wskazane osoby oraz wstrzymujemy niektóre ułatwienia wizowe na wjazd do Norwegii, a także wstrzymujemy eksport, handel i transakcje, które mogłyby bezpośrednio wspierać rosyjskie maszyny wojenne


– poinformowała szefowa resortu, Anniken Scharning Huitfeldt.

Przypomniano, że "sankcje dotyczą sektora finansowego, energetycznego, transportowego, technologicznego i obronnego, a także nakładają środki ograniczające na setki osób i podmiotów", a ich naruszenie jest przestępstwem karnym.

Podkreślono, że "przyjęte dziś sankcje stanowią kompleksowe uzupełnienie sankcji wprowadzonych przez Norwegię w 2014 r. po aneksji Krymu przez Rosję".

Pierwszy pakiet sankcji, obecnie formalnie przyjęty dekretem królewskim i przez ministerstwo, odpowiada środkom ograniczającym nałożonym przez UE do 9 marca 2022 r. włącznie.

Huitfeldt zaznaczyła, że obecnie Norwegia rozważa rozszerzenie sankcji o pakiet przyjęty przez UE w dniu 15 marca.

Trzy rosyjskie rakiety zestrzelone w obwodzie winnickim, jedna w odeskim

Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła w piątek trzy rosyjskie pociski manewrujące nad obwodem winnickim i jeden, wystrzelony z okrętu, nad obwodem odeskim – poinformowała agencja Ukrinform, cytując komunikaty władz i wojska.

„23. dzień wojny. W obwodzie winnickim (w środkowej części Ukrainy - PAP) nie toczą się aktywne walki. Dziś trzy wrogie pociski manewrujące zostały zestrzelone. Zamykamy niebo własnymi siłami. Nikt nie został ranny” – poinformował na Telegramie szef władz obwodowych Serhij Borzow.

Nad obwodem odeskim w piątek rano obrona przeciwlotnicza strąciła natomiast rosyjski pocisk manewrujący, wystrzelony z okrętu – poinformowały na Facebooku służby prasowe dowództwa Południe sił powietrznych.

Siły ukraińskie zestrzeliły rosyjski Su-34 nad obwodem kijowskim

Rosyjski samolot myśliwsko-bombowy Su-34 został zestrzelony nad Buczą w obwodzie kijowskim – poinformował w piątek szef władz obwodowych generał Ołeksandr Pawluk.

Obrona przeciwlotnicza zestrzeliła myśliwiec ok. godz. 7.15 czasu polskiego w piątek przy użyciu ręcznie odpalanego pocisku Stinger – poinformował Pawluk w Telegramie.

Samolot upadł na teren kontrolowany przez siły rosyjskie. „Nie zaobserwowano katapultowania się załogi” – podano.

W Charkowie w wyniku ostrzału zginęła jedna osoba, w Kramatorsku dwie

Po porannym ostrzale Charkowa wiadomo o jednej zabitej osobie i 11 rannych – poinformowali ratownicy. Władze obwodu donieckiego podały natomiast informację o dwóch ofiarach śmiertelnych ataku na Kramatorsk.

W Charkowie ok. 7.40 rano czasu polskiego poważnych zniszczeń doznał budynek uczelni, uszkodzono także dwa domy mieszkalne w jego sąsiedztwie – podała służba ds. sytuacji nadzwyczajnych, publikując materiały zdjęciowe z miejsca ataku.

W wyniku wybuchu i pożaru zginęła jedna osoba, a 11 odniosło obrażenia. Jeden człowiek wciąż znajduje się pod gruzami.

Władze: w ciągu ponad dwóch dni z Mariupola wydostało się ok. 35 tys. mieszkańców

Od rozpoczęcia działania korytarzy humanitarnych, czyli nieco ponad dwóch dni, Mariupol zdołało opuścić ok. 35 tys. ludzi – podaje agencja Interfax-Ukraina, powołując się na szefa władz obwodu donieckiego Pawła Kyryłenkę.

Wcześniej w piątek wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk zapowiedziała, że w tym dniu ewakuacja z oblężonego miasta będzie kontynuowana. 

Ciężka sytuacja w Iziumie – miasto częściowo pod kontrolą Rosjan, ewakuacja niemożliwa

Miasto Izium jest w ruinie – powiedział w piątek telewizji Nastojaszczeje Wriemia przedstawiciel władz miejskich Konstantyn Petrow. „Rosjanie kontrolują część miasta, ale wokół niego toczą się walki, przez co ewakuacja jest od czterech dni niemożliwa” – wskazał.

„Miasto, a zwłaszcza jego centrum, jest w ruinie. Nie ma prądu, ciepła, gazu, wody, łączności. Ludzie są w schronach. Brakuje jedzenia i wody. Część miasta jest okupowana przez Rosjan” – powiedział Petrow na antenie internetowej telewizji Nastojaszczeje Wriemia (Radio Free Europe).

Od czterech dni, ze względu na walki pod miastem, niemożliwa jest ewakuacja mieszkańców i dostarczenie pomocy humanitarnej. Rosjanie zniszczyli też zakłady, które produkowały systemy optyczne w ramach ukraińskiego kompleksu zbrojeniowego.

Władze: rosyjskie wojsko zbombardowało obiekt wojskowy w pobliżu Zaporoża

W pobliżu liczącego ponad 700 tys. mieszkańców Zaporoża na południowym wschodzie Ukrainy siły rosyjskie zbombardowały ukraiński obiekt wojskowy - podał w piątek gubernator obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch, cytowany przez portal RBK.

Z relacji Starucha wynika, że lotnictwo nieprzyjaciela zrzuciło dwie bomby, ale eksplodowała tylko jedna z nich.

"Mamy tam obiekt wojskowy, gdzie spadły dwie bomby (...). Jedna wybuchła, druga nie. Ustalamy szczegóły. Na razie nie ma informacji o ofiarach" - doprecyzował gubernator.

Mer: we Lwowie rakiety zniszczyły zakład naprawy samolotów; ofiar nie ma

Kilka rakiet rosyjskich uderzyło w piątek rano w zakład naprawy samolotów we Lwowie – poinformował mer miasta Andrij Sadowy. Zakład był zamknięty, ofiar nie ma – dodał.

Budynki warsztatów lotniczych zostały zniszczone – poinformował Sadowy na Telegramie.

„Zakłady zostały wcześniej zamknięte, dlatego na chwilę obecną nie ma ofiar” – dodał urzędnik.

Mer: we Lwowie rakiety spadły w okolicach lotniska

Rosyjskie rakiety trafiły w piątek rano w obiekty w okolicach lotniska we Lwowie, ale nie w samo lotnisko – napisał na Telegramie mer Lwowa Andrij Sadowy.

„Obecnie nie jestem w stanie podać dokładnego adresu, ale to na pewno nie lotnisko” – podał Sadowy. Władze ustalają szczegóły i wkrótce mają przekazać dalsze informacje.

W piątek rano we Lwowie grzmiały wybuchy – poinformował wcześniej doradca szefa MSW Ukrainy Wadym Denysenko, na którego powołuje się agencja Interfax-Ukraina.



Wybuchy było słychać ok. godz. 5.30 czasu polskiego. Poinformował o tym doradca szefa MSW, a wcześniej m.in. dziennikarze BBC.

„Na obrzeżach miasta widać dym i pożar” – podał Denysenko.

Przeczytaj też:

Wielcy polscy ekonomiści na monetach kolekcjonerskich NBP

W Charkowie drugi dzień trwa gaszenie pożaru bazaru

Strażacy wciąż walczą z pożarem na bazarze Barabaszowo w Charkowie – podała państwowa służba ds. sytuacji nadzwyczajnych w piątek rano.

„Płoną pawilony w różnych częściach rynku. Służby starają się nie dopuścić do rozszerzenia się pożaru na domy mieszkalne i inne obiekty” – podano w komunikacie na Telegramie (https://t.me/dsns_telegram/4940).

Ratownicy poinformowali także, że w ciągu minionej doby 42 razy byli wzywani do pożarów, usuwania gruzów i rozbrajania niewybuchów w kilku dzielnicach Charkowa oraz na terenie obwodu, w tym w okolicach miasta Izium

W Siewierodoniecku i Rubiżnem dwie osoby zginęły, sześć jest rannych po rosyjskim ostrzale w nocy

Ponad 20 budynków zostało zniszczonych w wyniku rosyjskiego ostrzału w nocy z czwartku na piątek w Siewierodoniecku i Rubiżnem w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy; co najmniej dwie osoby zginęły, a sześć jest rannych – poinformował szef władz obwodowych Serhij Hajdaj.

W Siewierodoniecku zginęły dwie osoby, cztery są ranne. W Rubiżnem ranne są dwie kolejne osoby.

W piątek rano rosyjskie wojska wznowiły ostrzał okolicznych miejscowości – podał Hajdaj w komunikacie na Facebooku. Napisał, że zniszczonych zostało ponad 20 bloków mieszkalnych i obiektów infrastruktury.

„W ciągu kilku tygodni Rosjanie przekształcili te dwa przytulne, pełne młodzieży miasta niemalże w ruinę” – napisał urzędnik. Na Facebooku zamieszczono też zdjęcia jednego ze zniszczonych budynków.(PAP)

Rosjanie ostrzelali ekopark w obwodzie charkowskim

Rosjanie ostrzelali w nocy z czwartku na piątek ekopark Feldman w obwodzie charkowskim, gdzie żyje ponad 300 gatunków zwierząt. Zginęły dwa orangutany i szympans - przekazała agencja informacyjna Interfax-Ukraina.

Jak poinformowano, Rosjanie zniszczyli zimowe wybiegi dla małp człekokształtnych. "Z powodu ostrzału moździerzowego zostały zniszczone zimowe zagrody dla małp człekokształtnych. Według wstępnych doniesień, zabito dwa orangutany i szympansa. W tej chwili nie ma możliwości dotarcia do miejsca zdarzenia. Liczba ofiar dopiero zostanie ustalona" - podano we wpisie na stronie parku ekoparku na Facebook, na który powołała się Interfax-Ukraina.

Ekopark był celem ataków Rosjan od początku inwazji na Ukrainę 24 lutego. Zginęło trzech pracowników ośrodka. W wyniku ostrzału zniszczeniu uległy zagrody a niektóre zwierzęta - w szczególności wilki - uciekły. Część została zabita, m.in. kangury. Niektóre zwierzęta zamieszkały w rezydencji właściciela ekoparku, ukraińskiego przedsiębiorcy i polityka Ołeksandra Feldmana. 

SW


Zobacz: 

Żaryn skomentował śmierć Czeczki. "Tragiczny koniec zdrajcy Ojczyzny" [WIDEO]

Human Rights Watch oskarża Ukrainę o łamanie praw człowieka. Chodzi o rosyjskich więźniów

Macron wypowiedział się, czy pojedzie do Kijowa. Prezydent Francji niejednoznaczny


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj14 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka