Ważnym aktorem wojny Rosji przeciw Ukrainie są Chiny. Państwo Środka ma własne plany dotyczące tego konfliktu. Sławomir Jastrzębowski i Rafał Woś analizują strategię Chin.
Czy Chiny skrzywdzą Rosję?
Zdaniem komentatorów, Chiny albo mogą naciskać na Rosję, by zakończyła inwazję na Ukrainę, albo mogą pomóc Rosji – to może pomóc chińskiej polityce wobec Tajwanu. Przypomnijmy, że Chiny uważają Tajwan za swoją dziedzinę, coraz częściej mowa o zbrojnej agresji Chińskiej Republiki Ludowej na to państwo.
Polecamy:
Arnold Schwarzenegger z przesłaniem do Rosjan: Putin oszukuje was i waszych żołnierzy
Były minister z PiS: "Sytuacja jest krytyczna. Niezbędny raport o bezpieczeństwie kolei"
Lewy z Bicepsem. Źródło: YouTube/Salon24.pl
Chiny z jednej strony próbują uprawomocnić rosyjską narrację o rzekomych krzywdach, jakie Rosja doznała ze strony NATO w Europie, z drugiej nie mogą pozwolić sobie na jawny konflikt z USA i Unią Europejską, ze względu na możliwe, niewygodne dla nich samych sankcje.
– Chiny obawiają się tak zwanej pułapki dolara. Im więcej w ostatnich latach w publicystyce mówiło się o końcu Zachodu, upadku Stanów Zjednoczonych, tym bardziej rosła rola dolara na świecie – mówił Rafał Woś.
Rosja to olbrzymie państwo ze znacznymi kryzysami społecznymi, w tym dużym kryzysem demograficznym. To państwo do przejęcia, jest pytanie, czy [Chiny[ „nie przejmą” Rosji; może część Syberii jest do sprzedania – powiedział Sławomir Jastrzębowski, wskazując, że to Chiny mogłyby przejąć od Rosji syberyjskie ziemie.
Zapraszamy do obejrzenia Lewego z Bicepsem.
KW
Czytaj dalej:
Totalizator Sportowy włącza się w pomoc Ukrainie. Każdy może wziąć udział w akcji
Dezerter Emil Czeczko nie żyje. Znaleziono go powieszonego w Mińsku
Poruszająca okładka "Time'a". Jeden szczegół może nie spodobać się Ukraińcom
Dmitrij Miedwiediew założył konto na Telegramie. Oskarża Zachód o „wściekłą rusofobię”
Premier z wizytą w Gruzji. Polska popiera jej "euroatlantyckie aspiracje"
Inne tematy w dziale Polityka