Ołena Zełenska w czasie rosyjskiej inwazji dodaje otuchy Ukraińcom i zamieszcza zdjęcia ofiar najeźdźców Władimira Putina. W obliczu przyjęcia 1,5 miliona uchodźców z Ukrainy, żona prezydenta postanowiła podziękować Polakom, ale też innym narodom za wsparcie.
- Wózki dziecięce na peronach Polski. Polskie mamy zostawiają je dla Ukraińców, bo wiedzą, że Ukrainki przekroczyły granicę tylko z walizką i dzieckiem - napisała Ołena Zełenska na Facebooku i Instagramie. Pierwsza dama Ukrainy nawiązała do słynnego zdjęcia z Przemyśla, które obiegło świat. Kobiety zostawiły tam wózki dla matek i dzieci, przybywających tysiącami z bombardowanej Ukrainy.
- "'Kanapkę? Wody?" - słyszą zmęczone Ukrainki już na granicy. Z jedzeniem, ubraniami, lekami całodobowo dyżurują tam polscy wolontariusze, by nakarmić ludzi i ogrzać. Właśnie w Polsce jest najwięcej ukraińskich uchodźców, już ponad milion - podkreśliła Zełenska.
- I nie tylko Polska! Słowacja, Rumunia, Węgry, Mołdawia pokazały, że nie są tylko sąsiadami granicznymi, ale prawdziwymi bratnimi narodami - przypomniała.
- Litwa, Łotwa, Chorwacja, Bułgaria, Szwecja, Estonia, Norwegia, Finlandia, Dania pomagają wszystkim potrzebującym, czym mogą. Cała Unia Europejska otworzyła się dla Ukrainy, wszystkie jej kraje dają status ochrony tymczasowej z prawem pobytu, pracy i nauki - wymieniała Zełenska. - Dziękujemy, że przyjmujecie Ukraińców jak swoich! Oczywiście, nie tak Ukraina wyobrażała sobie swoją integrację z Europą... Ale ogrzani i uratowani na pewno wrócą do domu. Z waszym ciepłem w sercach - zapewniła prezydentowa Ukrainy.
Zobacz:
Rosjanie przeprowadzą straszny zamach? Ukraina obawia się o Czarnobyl
Rosyjski oligarcha stracił jacht za pół miliarda euro. Brawurowa akcja włoskich służb
Niemiecki gigant jednak wycofuje się z Rosji. Wcześniej został mocno skrytykowany
GW
Inne tematy w dziale Polityka