Wiceprezydent USA Kamala Harris podczas wspólnej konferencji z prezydentem Andrzejem Dudą wygłosiła rzeczowe, stonowane oświadczenie. Ale podczas zadawania pytań przez dziennikarzy była już wyraźnie rozbawiona. Roześmiała się, kiedy polski prezydent powiedział znane angielskie przysłowie.
Przyjaźń polsko-amerykańska
Prezydent Andrzej Duda i wiceprezydent Kamala Harris byli pytani na konferencji prasowej po spotkaniu w Belwederze, czy rzeczywiście przyjaźń polsko-amerykańska nie była tak silna jak obecnie i czy przełoży się to na trwałą obecność wojsk amerykańskich w Polsce.
Zobacz: Kamala Harris po spotkaniu z Andrzejem Dudą: Cały świat patrzy na Polskę
"Relacje między Stanami Zjednoczonymi a Polską są głębokie, trwałe i silne" - podkreśliła Harris. Jak dodała, ostatnio "jeszcze nabrały siły". "To co widzimy teraz pokazuje, że ta przyjaźń i relacje między Stanami Zjednoczonymi a Polską są bardzo mocne" - zapewniła wiceprezydent USA.
Andrzej Duda cofnął się do początku swojej prezydentury, kiedy uważał, że właśnie obecność wojsk amerykańskich w Polsce będzie gwarantem bezpieczeństwa Polski i w tym celu starał się prowadzić swoją politykę.
Jak przypomniał, od szczytu NATO w Warszawie (w 2016 roku) jest w Polsce rotacyjna ale trwała obecność armii amerykańskiej. - To był przełom, jeśli przypomnimy słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który powiedział do mnie w 2008 roku: Andrzej, wtedy kiedy na naszej ziemi znajdą się amerykańscy żołnierze, znajdą się amerykańskie instalacje militarne, znajdzie się amerykański ekwipunek militarny, cały świat będzie wiedział, że to już nie jest rosyjska strefa wpływów - mówił Duda.
Śmieszne przysłowie?
- To jest właśnie prawdziwa przyjaźń, jak powiedziała dzisiaj pani wiceprezydent, "friend in need is a friend indeed" - zauważył Duda, a Kamala Harris zareagowała na to głośnym śmiechem. Chichotała również w dalszej części spotkania, kiedy przypomniała sobie to przysłowie.
Jak wynika z zamieszczonego zdjęcia, również premier Mateusz Morawiecki powiedział wiceprezydent USA coś śmiesznego.
Kamala Harris zablokowała Warszawę
Z powodu wizyty wiceprezydent USA praktycznie zablokowane było centrum Warszawy. Obecnie trwa przywracanie ruchu autobusów i tramwajów na odcinkach: Belwederska, al. Ujazdowskie, Nowy Świat (odcinek: Spacerowa – Świętokrzyska), Al. Jerozolimskie, most Poniatowskiego.
Policja zamknęła cały ciąg ulic: Wybrzeże Gdańskie – Wybrzeże Kościuszkowskie – Wioślarska – Solec – Czerniakowskiej – Powsińska – Wiertnicza – Przyczółkowa – Drewny – Warszawska (na odcinku Karsińskiego – Konstancin-Jeziorna, w kierunku południowym) wraz z ulicami poprzecznymi, autobusy są kierowane ulicą Sobieskiego do pętli Branickiego i Stegny.
ja
Inne tematy w dziale Polityka