Ukraińska Służba Bezpieczeństwa zamieszcza na swoim kanale społecznościowym nagrania i relacje mające osłabić morale rosyjskich żołnierzy. Na jednym z nich jeniec prosi żonę, by opowiedziała w kraju o okrucieństwach armii Putina. Wzruszona za ocalenie męża kobieta obiecała modlić się za ukraińskich żołnierzy.
Żona jeńca: Będę się za was modliła
Nagranie rozmowy pojmanego rosyjskiego żołnierza z małżonką Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała w serwisie Telegram.
Jak podaje w komentarzu do filmu SBU, Rosjanin jest jedynym mężczyzną ocalałym ze swojego plutonu. Odnaleziony żołnierz był ranny, ale ukraińska armia udzieliła mu niezbędnej pomocy medycznej. Poddano go operacji ratującej życie i pozwolono powiadomić żonę o tym, że żyje.
- Będę się za was modliła, będę wam wdzięczna przez całe życie! – mówi kobieta do ukraińskich żołnierzy wdzięczna za ocalenie męża.
Uratowany mężczyzna poprosił ukochaną o skontaktowanie się z kierownictwem jego macierzystej jednostki wojskowej i opowiedzenie o okrucieństwach Rosji i ludobójstwu, jakiego dokonuje się na przypadkowych Ukraińcach.
- Rozpowszechnij ten film. Niech krewni rosyjskich "wyzwolicieli" dowiedzą się, gdzie "służą" i kogo zabijają ich synowie i mężczyźni – apeluje SBU, dodając, że okupantów na Ukrainie czeka tylko „śmierć i ołów”.
"Mamo, zabierz mnie stąd!"
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy często publikuje takie nagrania. Pojmani do niewoli żołnierze rosyjscy przyznają ze smutkiem, że zostali wysłani na śmierć i skarżą się, że oficerowie zabijają rannych żołnierzy, poległych zostawiają na polu bitwy, nie powiadamiają krewnych. Często, gdy dostają pozwolenie na kontakt z rodziną, opowiadają prawdę o tym, że "operacja wojskowa" okazała się być brutalną wojną.
- Mamo, zabierz mnie stąd! Zabijamy tutaj cywilów! - mówi jeniec do swojej matki.
- Pojmani rosyjscy żołnierze mówią o zupełnym wycieńczeniu i demoralizacji, nie mają kontaktu z centralnym dowództwem, nie rozumieją swoich działań ani nie wiedzą, co mają robić później - opowiadał szef władz regionu charkowskiego. Dochodziło do tego, że Rosjanie chcąc uciekać brutalnie zabierali cywilom ich ubrania i telefony.
W środę pojawił się komunikat ministerstwa obrony Ukrainy. że podjęto decyzję o zwrocie schwytanych rosyjskich żołnierzy matkom, jeśli przyjadą na Ukrainę, do Kijowa, by ich odebrać. Według Kijowa armia Ukrainy ma dziesiątki rosyjskich jeńców.
Mieli jedzenia na 3 dni
"Putin liczył na to, że zajmie Ukrainę w trzy dni. Właśnie taki zapas prowiantu rozdał swoim żołnierzom, kiedy wysłał ich do walki na naszą ziemię" - pisze w środę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Zgodnie z rozkazem rosyjskiego kierownictwa żołnierzom zabrano telefony i dokumenty, wydano jedzenie i wodę na trzy dni i wysłano do walki z Ukrainą - czytamy w komunikacie SBU. To też wynika z kolejnego nagrania z zeznań jeńca.
Wcześniej w mediach pojawiło się nagranie, na którym ukraiński żołnierz pokazuje przeterminowane o siedem lat racje żywnościowe, którymi rosyjska armia karmiła swoich żołnierzy. W sieci pojawiło się też nagranie, jak sołdaci plądrują sklepy z jedzeniem.
Wyciekły dane osobowe rosyjskich żołnierzy
Gazeta "Ukraińska Prawda" opublikowała listę danych osobowych 120000 rosyjskich żołnierzy. Nie jest jeszcze pewne czy to wszyscy ci, którzy biorą udział w inwazji. Jak się okazało, niektórych nazwisk pochodzących z ujawnionych publicznie paszportów tych, którzy zginęli nie ma na tej liście - podaje serwis niebezpiecznik.pl.
SBU podkreśla, że "kremlowski plan blitzkriegu już się załamał". "Jesteśmy na swojej ziemi i będziemy bronić jej do ostatniego. Razem zwyciężymy!" - napisano.
Żołnierze porzucają broń
Takie nagrania mają osłabić morale rosyjskiej armii. Niektórzy żołnierze rzeczywiście porzucają broń i buntują się, odmawiając udziału w walkach. W niedzielę w rosyjskim Biełgorodzie przy granicy z Ukrainą 5 tys. żołnierzy kontraktowych zbuntowało się przeciwko udziałowi w działaniach zbrojnych na Ukrainie.
Minister Obrony Ukrainy zwrócił się nawet do rosyjskich żołnierzy, składając im propozycję dotyczącą zawieszenia walk. W zamian za złożenie broni mogą oni otrzymać pełną amnestię i 5 mln rubli.
ja
Czytaj także:
Kijów i Charków bronią się przed agresorem - relacja
Ks. Isakowicz-Zaleski: Pomoc dla Ukraińców spontaniczna. Panuje ogromna niepewność
Andrzej Duda podjął decyzję ws. lex Czarnek. Jest sensacja
Dramat posyłanych na wojnę z okupowanych terenów. Rosjanie wykorzystują cywili
Orlen zamówi więcej ropy z Morza Północnego. Jest umowa z Aramco
Terlecki, Sienkiewicz, Joński wspólnie dla Ukraińców. Niesamowite zdjęcie
Inne tematy w dziale Polityka