Rosyjskie oddziały w Chersoniu na południu Ukrainy.
Rosyjskie oddziały w Chersoniu na południu Ukrainy.

Siódmy dzień inwazji na Ukrainę. Relacja na żywo

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 179
Zapraszamy do śledzenia relacji z kolejnego dnia inwazji na Ukrainę.

400 osób ewakuowano z Wołnowachy, ewakuacje planowane z Charkowa i Sum

Około 400 osób, z czego większość to dzieci, zostało ewakuowanych z Wołnowachy w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformowały ukraińskie służby ratunkowe. Ewakuacje są planowane z Charkowa i Sum.

"Czwarty dzień ludzie cierpią z powodu niekończącego się ostrzału rosyjskich najeźdźców. Kobiety, dzieci i osoby starsze są w strasznych warunkach, miasto przeżywa katastrofę humanitarną!" - napisano w komunikacie.

Kierownictwo Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy podkreśla, że w obwodzie donieckim napływają setki wezwań o pomoc. "Do tej pory ratownicy z obwodu donieckiego wraz z wolontariuszami miejskimi ewakuowali około 400 osób, z których większość to dzieci" - poinformowano.

Jak pisze agencja Ukrinform, ewakuacja planowana jest także z ostrzeliwanych przez Rosjan Charkowa i Sum. MSZ Ukrainy zwróciło się do Rosjan o natychmiastowe zaprzestanie działań wojennych w tych dwóch miastach w celu zorganizowania ewakuacji ludności cywilnej, w tym studentów zagranicznych.

Hiszpania/ Minister obrony: broń ofensywna dla Ukrainy trafi w piątek do Polski

Uzbrojenie ofensywne, które Hiszpania przekaże walczącej z rosyjską inwazją Ukrainie, zostanie wysłane w piątek - poinformowała w środę minister obrony Margarita Robles. Zaznaczyła, że broń zostanie skierowana do bazy na terenie Polski.

Występując w telewizji Antena3 minister Robles sprecyzowała, że broń zostanie przetransportowana dwoma samolotami hiszpańskich sił zbrojnych do miejsca w pobliżu polsko-ukraińskiej granicy.

Według zapowiedzi szefowej resortu obrony wśród uzbrojenia dla walczących z rosyjską inwazją Ukraińców znajdzie się m.in. 1370 granatników, a także 700 tys. sztuk amunicji do lekkich karabinów oraz broni maszynowej.

Rosjanie w panice gubią tajne dokumenty

Ukraińskie ministerstwo obrony podaje, że siły zbrojne są w posiadaniu dokumentów planowych jednego z pododdziałów batalionowej grupy taktycznej 810. samodzielnej brygady piechoty morskiej Floty Czarnomorskiej Rosji.

Wśród dokumentów są m.in. robocza mapa, zadania bojowe, tabela pseudonimów wywoławczych, tabela sygnałów dowodzenia, tabela tajnego dowodzenia.


Z otrzymanych informacji wynika, że dokumenty planowe na wojnę z Ukrainą były zatwierdzone 18 stycznia 2022 roku, a sama operacja zajęcia kraju ma - według nich - trwać 15 dni - od 20 lutego do 6 marca.

Pomagamy Ukrainie. Gdzie zbiórka w Warszawie? Irena z Salon24 organizuje pomoc

Celem Rosjan jest zdobycie Kijowa

Widzimy trzy główne kierunki inwazji Rosji na Ukrainę: na Kijów, Charków i marsz na północ z Krymu - powiedział w środę rzecznik prasowy Pentagonu John Kirby. Nie znamy dokładnie planów Putina, ale ruchy wojsk wskazują na to, że celem Rosjan jest zdobycie Kijowa; mogą też dążyć do otoczenia jednostek ukraińskich na wschodzie kraju.

Wojska rosyjskie idą na Kijów od strony Białorusi (z kierunku północno-zachodniego) oraz od strony Rosji (kierunek północno-wschodni) - wyjaśnił Kirby.

Drugi kierunek natarcia, na Charków, który jest dużym miastem i sam w sobie istotnym celem, może również oznaczać dalszy marsz na Kijów - dodał.

Również na południowym kierunku natarcia, od strony Krymu, marsz wojsk rosyjskich rozwija się w dwóch kierunkach, na północny zachód i północny wschód - doprecyzował Kirby podczas konferencji prasowej.

Prezydent Niemiec apeluje do Putina: Niech pan zakończy tę wojnę

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier wezwał w środę prezydenta Rosji Władimira Putina do zakończenia inwazji na Ukrainę, dla której "nie ma żadnego usprawiedliwienia" i w wyniku której giną niewinni ludzie.

"Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tej wojny" - powiedział cytowany przez telewizję ARD Steinmeier podczas nabożeństwa w intencji pokoju w kościele Frauenkirche w Dreźnie.

Nawet prezydent Rosji "nie może usprawiedliwić przed historią tego, co dzieje się na Ukrainie, że setki tysięcy ludzi uciekają, że giną niewinni ludzie i że niszczy się kraj" - oświadczył prezydent Niemiec i zaapelował do Putina: "Niech pan zakończy tę wojnę natychmiast".

Rosjanin chciał się przypodobać Putinowi. Pokazał jak wali młotkiem w iPada

Blinken ogłosił nowe sankcje na Rosję i Białoruś

Sekretarz stanu USA Antony Blinken ogłosił w środę kolejne sankcje na Rosję i Białoruś, w tym ograniczenie eksportu wysokich technologii dla Białorusi oraz sankcje blokujące nałożone na 22 firmy zbrojeniowe i rosyjskie rafinerie.

Blinken stwierdził, że nowe sankcje mają na celu "zablokowanie zdolności do rozwoju technologii używanych do wsparcia wojny", zapowiadając, że konsekwencje dla obu krajów będą wzrastać.

Sekretarz stanu USA zapowiedział, że w czwartek uda się z wizytą do Europy, odwiedzając Brukselę, Polskę, Mołdawię i państwa bałtyckie. Jak stwierdził, celem jest dalsza koordynacja ws. odpowiedzi na rosyjską agresję oraz wsparcie wschodniej flanki państw

Macron w orędziu tłumaczy, dlaczego pozostaje w kontakcie z Putinem

Nadchodzące dni będą prawdopodobnie jeszcze trudniejsze - oświadczył prezydent Francji Emmanuel Macron w środę w telewizyjnym orędziu do narodu, potępiając agresję militarną Rosji na Ukrainę. Nikt oprócz Rosji nie chciał tej wojny - podkreślił

- Nie jesteśmy w stanie wojny z Rosją – powtórzył kilkakrotnie w orędziu prezydent Francji. - To nie konflikt między NATO a Rosją ani między UE i Francją a Rosją, to Rosja jest agresorem – podkreślił Macron.

- Na Ukrainie nie ma baz i wojsk NATO, Rosja nie jest atakowana – przypomniał prezydent. - Ani Francja, ani Europa, ani Sojusz Atlantycki nie chciały tej wojny. Prezydent Stanów Zjednoczonych wyraził gotowość do negocjacji. Prezydent Putin jest więc zupełnie osamotniony świadomie wyrzekając się po kolei zobowiązań podjętych wobec wspólnoty narodów i wybierając wojnę – podkreślił Macron.

Szef państwa francuskiego poinformował, że postanowił pozostać w kontakcie z prezydentem Rosji, aby „niestrudzenie starać się przekonać go do rezygnacji z użycia broni”.

Zapewnił, że Francja przyjmie uchodźców z Ukrainy, a Europa pozostaje zjednoczona. Ogłosił również stworzenie planu dla gospodarki, który będzie chronił Francuzów przed ekonomicznymi konsekwencjami wojny na Ukrainie.

Pierwsze Damy apelują o solidarność z ukraińskimi dziećmi

Apelujemy o solidarność z ukraińskimi dziećmi – bezbronnymi ofiarami rosyjskiej agresji. Zróbmy, co w naszej mocy, aby zakończyć tę wojnę - zaapelowały w środę małżonki prezydentów Polski i Litwy Agata Kornhauser-Duda i Diana Nausediene.

Swój apel - skierowany do "polityków, duchownych, organizacji i wszystkich ludzi dobrej woli na świecie" - Pierwsze Damy Polski i Litwy zawarły w liście otwartym udostępnionym mediom przez Kancelarię Prezydenta.

Ciężkie boje o Charków. Mer miasta: Nie poddamy się

Sytuacja w Charkowie jest bardzo niebezpieczna, toczą się ciężkie walki, miasto jest pod nieustannym ostrzałem Rosjan, są duże straty wśród ludności cywilnej - powiedział stacji BBC w środę mer miasta Ihor Terechow. Dodał, że mieszkańcy Charkowa są zjednoczeni i nie poddadzą się.

"Rosjanie rzucili na Charków wszystkie siły, jakie tylko można sobie wyobrazić, do miasta zbliża się olbrzymia liczba czołgów" - przekazał Terechow.

Rosyjskie ataki nigdy nie ustają, cały czas pod ostrzałem znajdują się dzielnice mieszkalne, otrzymałem informację o tym, że siły rosyjskie użyły w śródmieściu Charkowa broni termobarycznej - relacjonował mer.

Bunt i chaos w rosyjskim wojsku. Wywiad przechwycił rozmowy, które mówią wszystko

Poczta Polska zawiesiła nadawanie przekazów pieniężnych do Rosji

Poczta Polska bezterminowo zawiesiła wykonywanie wszystkich rodzajów przekazów pieniężnych do Rosji - podała w środę spółka. Jednocześnie, w ramach wsparcia dla obywateli Ukrainy, RIA Money Transfer oraz Poczta Polska przygotowały preferencyjne warunki realizacji przekazu pieniężnego do Ukrainy. Niezależnie od przekazywanej wartości przesyłanych pieniędzy do 10 marca 2022 r. każdy transfer gotówkowy będzie zwolniony z opłaty manipulacyjnej.

Abramowicz próbuje sprzedać Chelsea

Rosyjski miliarder Roman Abramowicz potwierdził w środę, że próbuje sprzedać Chelsea Londyn. Już kilka dni wcześniej informował, iż wycofuje się z bieżącego zarządzania tym piłkarskim klubem i przekazuje powiernikom klubowej fundacji charytatywnej.

UE włączy kryptowaluty na listę sankcji

Francuski minister finansów Bruno Le Maire zapowiedział, że sankcje gospodarcze wymierzone w Rosję obejmą kryptowaluty - podał w środę Reuters. Le Maire stwierdził, że wśród unijnych liderów panuje duża zgoda co do tego, że kwestia kryptowalut "nie powinna być przeoczona".

Izrael nie zgadza się na pomoc militarną

Rozmawiałem z premierem Izraela Naftalim Benetem o rosyjskiej agresji na Ukrainę - przekazał w środę prezydent Wołodymyr Zełenski. Według izraelskich mediów, prezydent Ukrainy ponowił prośbę o dostawy wyposażenia wojskowego w związku z rosyjską inwazją, m.in. hełmy i kamizelki kuloodporne.  Benet na razie nie wyraża na to zgody.

Siły agresora mają problem z logistyką

Rosja nie rozwiązała jeszcze problemów z logistyką swoich sił zgromadzonych pod Kijowem, a stojąca tam wielokilometrowa kolumna pojazdów była celem prób ukraińskich ataków - powiedział w środę wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu.

- Duża rosyjska kolumna wojskowa, która zmierza do Kijowa od północnego zachodu praktycznie nie posunęła się do przodu w ciągu ostatnich 24, 36 godzin - powiedział w środę rzecznik prasowy Pentagonu John Kirby.

Przedstawiciel Pentagonu ocenił, że w ciągu siedmiu dni wojny Rosja wystrzeliła 450 rakiet różnego rodzaju i wysłała na Ukrainę 82 proc. wojsk zgromadzonych wzdłuż granic. Dodał też, że siły najeźdźcze wciąż zmagają się z poważnymi problemami logistycznymi, w tym brakiem paliwa i żywności, a także współpracą między rodzajami sił zbrojnych.

Dodał, że ukraińska obrona powietrzna nadal funkcjonuje i w przestrzeni powietrznej Rosja wciąż nie uzyskała całkowitej dominacji.
Według oceny Pentagonu siły Białorusi nie przyłączyły się dotąd do działań wojennych na Ukrainie.

Rosjanie dotychczas nie zdobyli żadnego z dużych ukraińskich miast, które planowali zająć. - Na południu Ukrainy Rosjanie natrafiają na mniejszy opór niż na północy, ale Ukraińcy wciąż się bronią; trwają walki wokół Chersonia, nie możemy potwierdzić informacji Rosjan o tym, że zdobyli miasto; wiemy też, że broni się Mariupol - powiedział Kirby.

Rosja szykuje deepfake z Zełenskim

Rosja może przygotować deepfake z twarzą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego; na nagraniu szef państwa rzekomo miałby ogłosić kapitulację - ostrzega w środę Centrum Strategicznych Komunikacji i Bezpieczeństwa Informacyjnego. Apeluje, by nie wierzyć takim nagraniom.

Jak dodaje, będzie to nagranie stworzone przez algorytmy systemów uczących się. Takich nagrań praktycznie nie da się odróżnić od prawdziwych. Wiedzcie, że to fejk, którego celem jest dezorientacja, zasianie paniki, podkopanie zaufania i skłonienie naszych wojsk do poddania się - napisano.

Specjalne orędzie prezydenta Andrzeja Dudy

- Od tygodnia cała Ukraina bohatersko stawia czoła najeźdźcom; liczne ataki ze strony wojsk rosyjskich mają znamiona ludobójstwa, wierzę, że nie pozostaną one bezkarne i ich sprawcy odpowiedzą za nie przed międzynarodowymi trybunałami - powiedział w środę w orędziu prezydent Andrzej Duda.

Prezydent zapowiedział, że na jutro zaprosił do Pałacu Prezydenckiego swojego kontrkandydata z wyborów prezydenckich, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, a także przedstawicieli samorządów. Jak podkreśliła głowa państwa, dziś potrzebna jest współpraca.

Potężny wybuch w pobliżu dworca w Kijowie

Do potężnego wybuchu doszło w środę wieczorem w pobliżu kijowskiego dworca kolejowego - informuje agencja Interfax-Ukraina, powołując się na świadków. Portal ZN.ua pisze o serii eksplozji w stolicy. W mieście ogłoszono alarm przeciwlotniczy, wszyscy mają udać się do schronów.

- Przed chwilą trafiło w pobliżu podziemnego przejścia dworca kolejowego w Kijowie - poinformował w środę wieczorem doradca w ukraińskim MSW Anton Heraszczenko. Nie ma informacji o zabitych ani rannych.

Jak się okazało, były to odłamki zestrzelonego rosyjskiego pocisku manewrującego, które uszkodziły magistralę cieplną. Heraszczenko zapewnił, że zostanie naprawiona do jutra. Wcześniej ostrzegał, że ogrzewania może być pozbawiona część Kijowa.

ONZ potępia rosyjską inwazję na Ukrainę

Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło w środę rezolucję potępiającą Rosję i wzywającą do wycofania jej wojsk z Ukrainy. Za przyjęciem dokumentu głosowało 141 państw, przeciwko 5. Od głosu wstrzymało się 35 krajów.

Wśród głosów przeciwnych, oprócz Rosji i Białorusi, były Syria, Korea Północna i Erytrea. Wstrzymały się m.in. Indie i Chiny.

Rezolucja uznaje, że Rosja naruszyła zasady Karty Narodów Zjednoczonych, "żąda, by Federacja Rosyjska natychmiast, całkowicie i bezwarunkowo wycofała wszystkie swoje siły wojskowe z terytorium Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową".

W dokumencie wyrażono "poważne zaniepokojenie doniesieniami o atakach na obiekty cywilne, takie jak domy mieszkalne, szkoły i szpitale, oraz o ofiarach wśród ludności cywilnej, w tym kobiet, osób starszych, niepełnosprawnych i dzieci"; wyrażono też ubolewanie z powodu zaangażowania Białorusi w wojnę.

Rosja po raz pierwszy podała liczbę zabitych

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało w środę w oficjalnym komunikacie, że od 24 lutego - gdy Rosja zaatakowała Ukrainę - zginęło w tych działaniach 498 wojskowych rosyjskich, a 1597 zostało rannych.

Są to pierwsze dane liczbowe podane przez resort obrony od początku inwazji, która trwa już siódmy dzień. Wcześniej resort jedynie przyznawał, że są zabici i ranni, nie podając żadnych liczb.

Dziennik "New York Times" podał nieoficjalne oceny amerykańskie, zgodnie z którymi do poniedziałku straty rosyjskie sięgały 2000 zabitych. Ukraińskie służby wojskowe twierdzą, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło ponad 7 tys. rosyjskich żołnierzy, a setki trafiły do niewoli - poinformował w środę doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz.

UE nałożyła sankcje na Białoruś

Unia Europejska nałożyła w środę sankcje indywidualne i gospodarcze na Białoruś w związku z jej rolą w militarnej agresji wobec Ukrainy. Sankcjami zostało objętych 22 wysokich rangą członków białoruskiego personelu wojskowego ze względu na ich rolę w procesach decyzyjnych i planowania strategicznego, które doprowadziły do udziału w rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Ponadto w odniesieniu do Białorusi UE wprowadziła dalsze ograniczenia w handlu towarami wykorzystywanymi do produkcji lub wytwarzania wyrobów tytoniowych, paliw mineralnych, substancji bitumicznych i gazowych produktów węglowodorowych, produktów chlorku potasu (potaż), wyrobów z drewna, wyrobów cementowych, wyrobów żelaznych i stalowych oraz wyrobów gumowych.

Dalsze sankcje nałożono również na eksport towarów i technologii podwójnego zastosowania oraz niektórych zaawansowanych towarów i technologii, które mogą przyczynić się do rozwoju wojskowego, technologicznego, obronnego i bezpieczeństwa Białorusi, a także ograniczenia w świadczeniu powiązanych usług.

Mieszkańcy Kijowa przygotowują się do odparcia ataku rosyjskich wojsk

Mer stolicy Witalij Kliczko poinformował ludzi o ściągnięciu rosyjskiego wojska w okolice Kijowa i wezwał mieszkańców by się nie poddawali i stawali do walki z wrogiem - relacjonuje korespondentka PAP w oblężonej stolicy Ukrainy. "Paniki w Kijowie nie ma. Wszyscy są zjednoczeni" - podkreśla.

- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział mi, że absolutnie się nie cofną, że będą bronili Kijowa ze wszystkich sił - podkreślił w środę prezydent Andrzej Duda. Duch jest w nim i w jego współpracownikach; robimy wszystko, żeby mieli poczucie, że nie są sami, że jesteśmy z nimi - mówił.

Ukraińskie siły odbiły zajętą wcześniej przez Rosjan miejscowość Makarów w obwodzie kijowskim i umocniły się tam - poinformował naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.

Duda: Polska nie zamierza brać udziału w wojnie

- Chcę bardzo mocno podkreślić: Polska nie zamierza brać udziału w wojnie - mówił Andrzej Duda. - Proszę, żeby takich obaw nie było i proszę takich informacji o tym, że my się gdzieś tam szykujemy, że chcemy brać udział w wojnie, że ktoś chce wysyłać polskich żołnierzy na wojnę w tej chwili, czy że Polska ma zamiar wysyłać swój sprzęt bojowy na wojnę, proszę takich informacji nie słuchać - dodał.


Jak podkreślał prezydent, "polscy żołnierze absolutnie się na wojnę nie udają i wierzę w to głęboko, że nie będą musieli walczyć". - Oczywiście, jeżeli trzeba będzie bronić naszego kraju, to będziemy bronić naszego kraju, natomiast nic również nie wskazuje na to, żebyśmy mieli zostać zaatakowani - mówił.

Ambasador Ukrainy przy ONZ: Celem Rosji nie jest tylko okupacja, tylko ludobójstwo

- Rosjanie przyszli na ukraińską ziemię (...) by pozbawić Ukrainę prawa do istnienia. Przyszli, by rozwiązać kwestię ukraińską, jak ujęli to niektórzy propagandyści - powiedział Kysłycia, odnosząc się do opublikowanego przez agencję RIA Nowosti artykułu, w którym padło to określenie. Dyplomata działania Rosji w Ukrainie porównał do wydarzeń z II wojny światowej i zacytował m.in. przemówienie sędziego Roberta Jacksona otwierające proces w Norymberdze.

- Już widać, że celem Rosji nie jest tylko okupacja, tylko ludobójstwo - dodał.

Rosyjski żołnierz uratowany przez Ukraińców dzwoni do żony. Jego wyznanie zaskakuje

Grzegorz Krychowiak nie chce już grać w Rosji

Grzegorz Krychowiak chce opuścić rosyjski zespół Krasnodar, po tym jak władze klubu  rozwiązały kontrakt za porozumieniem stron z niemieckim szkoleniowcem Danielem Farke. Piłkarz reprezentacji Polski negocjuje rozwiązanie kontraktu.

Farke pracował w Krasnodarze tylko siedem tygodni i nie zdołał poprowadzić w żadnym oficjalnym spotkaniu.

 Z informacji stacji Match TV wynika, że Krychowiak zamierza rozwiązać umowę z klubem i wyjechać z Rosji.

Krychowiak jest jednym z czterech polskich zawodników występujących na rosyjskich boiskach. W tym gronie są również Rafał Augustyniak (Urał Jekaterynburg), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) oraz Sebastian Szymański (Dinamo Moskwa).

Polska federacja wciąż czeka na decyzję FIFA ws. baraży o awans do mistrzostw świata. Na razie wiadomo na pewno, że biało-czerwoni nie zagrają w półfinale z wykluczoną Rosją. Niektóre media podają, że Polska wygra walkowerem, ale pojawiają się też opinie o ewentualnym wyznaczeniu innego rywala dla kadry Czesława Michniewicza w półfinale.

Niemal 836 tys. uchodźców wojennych opuściło Ukrainę

Z powodu inwazji Rosji na Ukrainę z zaatakowanego kraju uciekło do 1 marca już prawie 836 tys. osób - podało w środę biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Najwięcej do Polski.

- W tej chwili praktycznie dochodzimy do liczby 500 tysięcy osób, które przekroczyły naszą granicę od momentu, kiedy dokonał się ten akt terroru na naszych sąsiadów, na Ukrainę - powiedział w środę wiceszef MSWiA Bartosz Grodecki.

- Do Polski przyjmowani są wszyscy, którzy chronią się przed wojną, ale to kontrolowany proces - zapewnił PAP rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Przy granicach nie ma zwiększenia przestępczości po przyjęciu uchodźców - dodał.

Jak zrobić koktajl Mołotowa? Ukraińcy z całego kraju masowo produkują wybuchowe butelki

Niemiecka broń przeciwpancerna dotarła do Ukrainy

W sobotę rząd federalny ogłosił, że wesprze ukraińskie siły zbrojne, wysyłając Ukrainie 500 rakietowych systemów przeciwlotniczych Stinger i 1000 sztuk broni przeciwpancernej. Broń ta dotarła do Ukrainy w środę. Dziś także dodatkowe siły Bundeswehry dołączyły do grupy bojowej NATO, stacjonującej na Litwie.

Słynny reżyser dołącza do ukraińskich wojsk obrony terytorialnej

Reżyser, były więzień polityczny Oleg Sencow dołącza do ukraińskich wojsk obrony terytorialnej. "Wygramy tę wojnę, bo nie mamy innego wyjścia. Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie całego świata" - mówił w nagraniu opublikowanym przez Euromaidan Press.

Żołnierze rosyjscy nie mają już co jeść

"Putin liczył na to, że zajmie Ukrainę w trzy dni. Właśnie taki zapas prowiantu rozdał swoim żołnierzom, kiedy wysłał ich do walki na naszą ziemię" - pisze w środę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Zgodnie z rozkazem rosyjskiego kierownictwa żołnierzom zabrano telefony i dokumenty, wydano jedzenie i wodę na trzy dni i wysłano do walki z Ukrainą - czytamy w komunikacie SBU. Wynika to z kolejnego nagrania opublikowanego na telegramie.

SBU podkreśla, że "kremlowski plan blitzkriegu już się załamał".

Wcześniej w mediach pojawiło się nagranie, na którym ukraiński żołnierz pokazuje przeterminowane o siedem lat rosyjskie racje żywnościowe. A na innym nagraniu rosyjscy żołnierze plądrują sklepy z jedzeniem.

Premier Morawiecki dziękuje Polakom za wsparcie dla Ukrainy


Papież wysyła pierwszą partię pomocy na Ukrainę

Portal Vatican News poinformował w środę, że papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski przekazał transport darów koordynującej ich zbiórkę rzymskiej bazylice św. Zofii, która jest siedzibą Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Są tam przede wszystkim środki sanitarne i medyczne.

Rzymska świątynia greckokatolicka prowadzi też zbiórkę żywności.

Środa jest ogłoszonym przez papieża dniem modlitw i postu w intencji pokoju na Ukrainie.


Oddamy jeńców ich matkom

Ukraińska armia wystosowała w środę apel do matek rosyjskich żołnierzy wziętych na Ukrainie do niewoli. "Podjęto decyzję o zwrocie schwytanych rosyjskich żołnierzy matkom, jeśli przyjadą na Ukrainę, do Kijowa, by ich odebrać" – napisało w oświadczeniu ministerstwo obrony Ukrainy.

Według Kijowa armia Ukrainy ma dziesiątki rosyjskich jeńców.

Ukraina wdzięczna Polakom

"Ukraińcy nigdy nie zapomną pomocy Polaków, a także przywództwa, inicjatywy i osobistego udziału Andrzeja Dudy we wsparciu Ukrainy i jej narodu. Panie Prezydencie, ogromna wdzięczność od nas wszystkich!" - napisał premier Ukrainy Denys Shmyhal. w środę na Twitterze.



W kolejnym wpisie Shmyhal podkreślił, że premier Mateusz Morawiecki "zaproponował pakiet inwestycyjny UE o wartości 100 miliardów euro na odbudowę infrastruktury Ukrainy". "Przyjazny czyn, który pozostawi ślad w historii. Ukraińcy znają i doceniają Państwa wsparcie! Dziękujemy!" - podkreślił szef ukraińskiego rządu.

Sabotażyści w metrze

Policja kontrolująca metro zatrzymała sabotażystów, którzy chowali pociski w pluszowym misiu. Widać to na zdjęciach, które opublikowała NEXTA. 

"Rosja niszczy nasze miasta, my niszczymy jej gospodarkę"

- Ukraina wraz z partnerami prowadzi wielką kampanię deputinizacji świata - powiedział szefa MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba. - Z Rosjanami zrywane są umowy. Współpraca z Rosjanami, z tymi, kto popiera rosyjską agresję, stała się niemoralna, nie do przyjęcia - podkreślił Kułeba.

Jak dodał, ponad 100 firm gigantów całkowicie albo częściowo wstrzymało działalność w Rosji, albo planują to zrobić. Są wśród nich: DHL, Apple, Google, Twitter, Lenovo, Spotify, Tesla, Visa, MasterCard, Adidas etc.  Powiedział, że Ukraina będzie dążyć do tego, aby wszystkie banki Federacji Rosyjskiej zostały odłączone od systemu SWIFT.

Zestrzelili Su, stracili MiG-a

W nocy doszło do „zaciętej walki powietrznej” pomiędzy parą ukraińskich MiGów-29 i dwoma rosyjskimi Su-35S - podaje agencja Ukrinform, powołując się na dowództwo sił powietrznych. W bojach powietrznych Ukraińcy zestrzelili dwa rosyjskie myśliwce, ale stracili MiGa-29. Trwają poszukiwania pilota.

Wicepremier Ukrainy apeluje do papieża

Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk zwróciła się do papieża Franciszka, by porozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem o tym, aby na zaatakowanej przez Rosję Ukrainie utworzyć korytarze humanitarne dla cywilów. - Mam nadzieję, że dojdzie do tej rozmowy - podkreśliła Wereszczuk, cytowana przez agencję Reutera.

UE wyklucza niektóre rosyjskie banki ze SWIFT, ale nie może wszystkich - dlaczego?

Ukraina ujawnia liczbę cywilnych ofiar napaści 

Już 2 tysiące cywilów ukraińskich zginęło od początku rosyjskiej agresji - podała PAP za Państwową Służbą ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. 

Japonia pomoże przyjąć uchodźców 

Spoza Europy - po Stanach Zjednoczonych, chęć przyjęcia ukraińskich uchodźców zadeklarowały władze Japonii. Premier Fumio Kishida rozmawiał na ten temat z Mateuszem Morawieckim i wyraził chęć pomocy w rozlokowaniu uciekających przed rosyjskimi rakietami.

Ponadto, szef japońskiego rządu zapewnił stronę niemiecką w dyskusji z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem, że niezbędna jest współpraca Europy z Tokio. 

Kolejne rakiety wystrzelone w Charków 

Przed godziną 13 rosyjscy okupanci wystrzelili rakiety, które trafiły w budynek Rady Miejskiej Charkowa. Nie ma jeszcze informacji o ofiarach. Dzisiaj zniszczyli też budynek jednego z uniwersytetów. 

 

Rosjanie zniszczyli także siedzibę konsulatu Słowenii w Charkowie. Na szczęście, nikt nie został tam ranny. 

Co dalej z negocjacjami

Nie wiemy, czy nastąpi dalszy ciąg negocjacji stron agresora - rosyjskiej - i broniącej się, ukraińskiej. - Teraz jesteśmy gotowi do negocjacji, ale w żadnym wypadku nie jesteśmy gotowi zaakceptować jakichkolwiek rosyjskich ultimatum. Nadal nie wiadomo, kiedy odbędą się nowe negocjacje - wypowiedział się minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, cytowany przez "Ukraińską Prawdę". 

Media: Putin postawił na Janukowycza

Ukraińskie media obległy informacja, że Władimir Putin chce obalić Wołodymyra Zełenskiego, a na jego miejsce obsadzić Wiktora Janukowycza. To prorosyjski, były prezydent, który stracił władzę na skutek protestów na Majdanie w 2014 roku, a następnie został skazany na karę 13 lat więzienia przez ukraiński wymiar sprawiedliwości za tłumienie demonstracji w Kijowie. 

Podobno Janukowycz czeka na rozwój wypadków w Mińsku. W okolicach Kijowa wciąż grasują oddziały terrorystyczne wagnerowców - to bojówka Putina od "czarnej roboty", polująca na Zełenskiego i elity ukraińskiego rządu. 

Nowe dostawy dronów dla Ukraińców 

Kolejny dron Bayraktar na wyposażenie ukraińskiej armii przekazali Turcy. Innowacyjny sprzęt wywołuje popłoch w wielu miejscach na froncie - bez niego straty Rosjan nie byłyby aż tak dotkliwe. 

- Nowy bezzałogowy dron Bayraktar jest już na Ukrainie i kopie rosyjskie tyłki - czytamy w komentarzu. 

Ukraińcy inwestują w nowoczesne, tureckie drony od 2019 roku. Mają 6,5 metra długości, osiągają rozpiętość 12 metrów, unoszą się na wysokość do 8200 metrów. Prędkość maksymalna drona to ok. 220 km/h. 

Moskwa i Mińsk szykują prowokację

Rosjanie mają zaatakować białoruskich pograniczników w ukraińskich mundurach. Byłaby to prowokacja i pretekst, dzięki któremu żołnierze Aleksandra Łukaszenki napadliby na Kijów - podaje portal Nexta, opierając się na swoich źródłach. 


Rosjanie krwawią na froncie 

Ukraińskie siły twierdzą, że do dzisiejszego poranka po 6 dobach walk, Rosjanie stracili aż 5840 oficerów. Uwagę zwraca imponująca liczba zestrzelonych samolotów i śmigłowców wroga, jak też czołgów (211 zniszczonych).

Rosjanie w oficjalnej propagandzie podkreślają, że to sfałszowane statystyki, "podkręcane" przez Amerykanów. O nagraniach z dronów, które niszczą artylerię i wozy okupanta - że to robota hakerów z USA, a nie prawdziwe filmy. 


Zełenski: Nie można dziś być neutralnym

Wołodymyr Zełenski w najnowszym filmiku zachęcił wszystkie państwa do jasnego określenia się ws. rosyjskiego agresora. - Neutralna Szwajcaria poparła sankcje unijne. To na co czekają inne państwa? Teraz nie można pozostawać neutralnym - zaapelował prezydent Ukrainy. Jego zdaniem, agresja rosyjska zjednoczyła Europę jak nigdy - zarówno na poziomie rządów krajów wspólnoty, jak i społeczeństw. 

Zełenski przypomniał też o wczorajszym ataku Moskwy na Babi Jar, miejsca kaźni ukraińskich Żydów w czasie II wojny światowej. - Zwracam się teraz do wszystkich Żydów świata. To bardzo ważne, żebyście wy, miliony Żydów na całym świecie, nie milczeli. Bo z milczenia rodzi się nazizm - powiedział. 

Na Ukrainie zginęło już blisko 6 tys. żołnierzy okupanta. Zełenski dziwił się, że Rosjanie sądzą, że zmuszą naród ukraiński do podległości. 

- To niemożliwe. Tego nie zmienią bomby, rakiety i żadne ataki. Jesteśmy na swojej rodzinnej ziemi, a dla nich będzie za wojnę przeciw nam międzynarodowy trybunał - podsumował prezydent. 

 

Ukraińcy roztrzaskali w drobny mak rosyjski sprzęt nieopodal Kijowa

Tak wyglądają zgliszcza wozów opancerzonych i innego sprzętu Rosjan na drodze do Kijowa w miejscowości Bucza. 


Płonie Charków

- Charków. Kiedy nadchodzi Rosja, spokojne życie zostaje zniszczone. Budynek Wydziału Socjologii Karazińskiego Uniwersytetu Narodowego jest jednym pożarem - napisała dziennikarka Hanna Liubakova, prezentując film z centrum miasta. 


Dramat w Mariupolu, ataki na cywili. Ukraina krytykuje Czerwony Krzyż

Wojska rosyjskie ostrzelały szpital położniczy w Mariupolu — poinformowała rada miejska w Telegramie. We Lwowie kobieta po cesarskim cięciu i jej nowo narodzony syn byli ewakuowani do schronu z powodu alarmu przeciwlotniczego.

— 2 marca rosyjscy okupanci ostrzelali dzielnicę Lewobrzeżną. Pod ostrzał trafił budynek szpitala położniczego — podały władze miasta.

— Czerwony Krzyż nie spełnia swoich funkcji i nie pomaga w zorganizowaniu korytarzy humanitarnych na Ukrainie – oznajmiła w środę wicepremier i minister ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych Ukrainy Iryna Wereszczuk.

— Po raz kolejny zwracamy się do Czerwonego Krzyża z apelem, żeby wydał publiczne oświadczenie. Jeśli nie mogą zapewnić "zielonego korytarza", bo Rosja nie daje im na to zgody – powinien to wiedzieć cały świat. Bo świat myśli, że Czerwony Krzyż wykonuje swoje zadania, świat jest przekonany, że Rosja prowadzi wojnę zgodnie ze zwyczajami i normami wojennymi — oznajmiła Wereszczuk w telewizji Rada.

Google w odpowiedzi na wojnę

W sklepie internetowym Google Play w Europie mobilne aplikacje związane z prokremlowskimi mediami rosyjskimi Russia Today i Sputnik zostały zablokowane — poinformował we wtorek czasu miejscowego koncern Alphabet Inc.

Wcześniej przedsiębiorstwo zaprzestało publikowania informacji pochodzących od rosyjskich mediów państwowych — zauważa agencja Reutera.

Również we wtorek należący do Alphabetu serwis YouTube przekazał, że zablokował kanały RT i Sputnika z powodu sytuacji na Ukrainie.

Morale Rosjan spada, ponoszą duże straty

— Morale wroga i jego wola zwycięstwa gwałtownie spadają ze względu na silny opór naszych wojsk; okupanci ponoszą straty na wszystkich kierunkach — poinformował w środę na Facebooku i na swojej stronie internetowej ukraiński sztab generalny.

— W środę rano armia rosyjska próbuje kontynuować ofensywę na wszystkich kierunkach, łącznie z blokadą stolicy i Mariupola. Jest odpierana przez siły zbrojne Ukrainy i ponosi znaczne straty. (...) Nie dając rady posuwać się naprzód, wróg kontynuuje podstępne ataki rakietowe i bombardowanie infrastruktury krytycznej w celu zastraszenia ludności cywilnej, która wraz z siłami zbrojnymi Ukrainy stawia opór. Morale wroga i jego wola zwycięstwa gwałtownie spadają ze względu na silny opór naszych wojsk — napisano w podsumowaniu sytuacji operacyjnej.

Rosjanie próbują kontynuować natarcie wzdłuż linii Horenicze-Hostomel-Demydiw w kierunku Kijowa w celu zablokowania stolicy z kierunku północnego i północno-zachodniego.

Rakiety w Charkowie

W Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy doszło do kolejnych bombardowań w nocy. Dodatkowo, Rosjanie przeprowadzili desant powietrzny, spadochroniarze wroga zaatakowali miejscowy szpital wojskowy. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) potwierdziła, że udało się powstrzymać ofensywę Rosjan wokół szpitala w mieście. Armia Putina atakuje cele cywilne w Charkowie. Tak wygląda poranek na miejscu: 

 

Od 9 godzin płonie uczelnia wojskowa w Charkowie, są ranni i ofiary śmiertelne. 

W mediach społecznościowych pojawiły się wizerunki żołnierzy wroga, którzy bombardują Charków. 

Ukraińskie media donoszą o kolejnych eksplozjach w mieście. Jak czytamy w komunikacie armii ukraińskiej, obecnie: "Nieprzyjaciel próbuje kontynuować ofensywę wzdłuż Horenicz, Hostomela i Demidowa w stronę Kijowa, aby zablokować stolicę od strony północnej i północno-zachodniej". Stolica przetrwała kolejną noc dywersyjnych ataków Rosjan. 

Ciężka sytuacja w Chersoniu

Na południu Ukrainy w Chersoniu Rosjanie w nocy z wtorku na środę wjechali kolumną wozów opancerzonych i czołgów do centrum miasta. Agresor pokazowo ustawił się w pobliżu Obwodowej Administracji Państwowej. Zajął również stację kolejową i port.

W Chersoniu wciąż trwają walki i coraz trudniejsza staje się sytuacja mieszkańców - grozi im katastrofa humanitarna. Część osiedli jest pozbawiona prądu i wody, ludziom skrytym w piwnicach zaczyna brakować zapasów, nie działają sklepy. Rosjanie ani myślą o zorganizowaniu bądź przepuszczeniu takowej pomocy. 

 

Biden z ostrzeżeniem dla Putina 

- Putin myślał, że wjedzie na Ukrainę, a świat przed nim ustąpi. Zamiast tego spotkała go ściana siły, jakiej nigdy sobie nawet nie wyobrażał. Spotkał Ukraińców - powiedział we wtorek Joe Biden. Zdaniem amerykańskiego prezydenta, kolejne dni i tygodnie będą dla Ukrainy bardzo ciężkie, ale Rosja płaci wysoką cenę za napaść na sąsiada. 

- Zadajemy ból Rosji i wspieramy naród Ukrainy. Putin jest dziś bardziej odizolowany od świata niż kiedykolwiek wcześniej - stwierdził przywódca USA. Biden zapowiedział - wzorem krajów Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii - zamknięcie strefy powietrznej dla rosyjskich samolotów. 

- Dziś mówię do rosyjskich oligarchów i skorumpowanych przywódców, którzy kradli miliardy dzięki temu brutalnemu reżimowi: dość - przemawiał Biden w orędziu. W jego opinii, to Putin jest osobiście odpowiedzialny za krach na rosyjskiej giełdzie. 

Biden stwierdził też, że NATO nie będzie walczyło na terenie Ukrainy, ale z całym impetem rozpocznie obronę każdego centymetra terytorium Paktu Północnoatlantyckiego, jeśli tylko Rosja posunie się na Zachód.

- Nasze siły nie idą do Europy, by walczyć na terytorium Ukrainy, ale by bronić naszych sojuszników NATO, w razie gdyby Putin zdecydował iść dalej na zachód. Stany Zjednoczone i nasi sojusznicy będą bronić każdego centymetra terytorium krajów NATO pełną potęgą naszej wspólnej siły - podkreślił Biden. 

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj179 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (179)

Inne tematy w dziale Polityka