PAP/EPA/SERGEI GUNEYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL
PAP/EPA/SERGEI GUNEYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL

(K)raj dla oligarchów Putina. Media przypominają Szwajcarii nawet współpracę z nazistami

Redakcja Redakcja Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
Gdy na całym świecie państwa zareagowały surowymi sankcjami na wojnę ofensywną Rosji przeciwko Ukrainie, elita polityczna i finansowa skupiona wokół Władimira Putina może polegać jedynie na Szwajcarii, która odrzuca sankcje wobec Rosji - pisze w poniedziałek niemiecki dziennik "Bild".

"Rosyjskie aktywa nie są zamrażane, zakazy wjazdu nie są nakładane" - wylicza gazeta, wskazując, że osoby znajdujące się na unijnej liście objętych sankcjami "mogą spokojnie lecieć do Zurychu, by opróżniać konta i skrytki depozytowe".

Szwajcaria liczy pieniądze i odrzuca sankcje wobec Rosji

W niewielkiej Szwajcarii, która "zawsze lubiła robić interesy z despotami, dyktatorami i oligarchami, ląduje rocznie nawet 10 mld dolarów" - podkreśla "Bild", powołując się na informacje portalu Swissinfo.

"Prawie jedna trzecia wszystkich rosyjskich fortun trzymanych za granicą znajduje się w Szwajcarii. 80 proc. rosyjskiego handlu towarami przechodzi przez Szwajcarię" - czytamy.

"Zwłaszcza mniejsze, dyskretne banki prywatne są popularne wśród oligarchów Putina - i zarabiają na tym fortunę" - pisze "Bild".

Szwajcarska gazeta “Blick” pyta ze zdumieniem: “Co musi się stać, żeby nasz rząd zajął stanowisko? Czy rosyjskie czołgi muszą stanąć przed Rorschachem (miasto w Szwajcarii nad Jeziorem Bodeńskim - PAP), zanim aktywa Putina zostaną zamrożone?”

"Pod żaglem neutralności Szwajcaria już w czasie II wojny światowej nie zajęła żadnego stanowiska, stając się głównym centrum składowania złota zrabowanego przez nazistów" - przypomina dziennik.

SW


Czytaj też:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj24 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka