Angela Merkel okradziona w Berlinie. I to mimo ochrony
Była kanclerz Angela Merkel podczas zakupów w sklepie delikatesowym w berlińskiej dzielnicy Charlottenburg została okradziona. W trakcie zakupów skradziono jej portfel, w którym miała m.in. dokumenty i gotówkę. W tym czasie towarzyszył jej co najmniej jeden funkcjonariusz ochrony z Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) – informuje dziennik „Bild”.
Angela Merkel okradziona
Według informacji gazety, Merkel była w ub. czwartek w południe w supermarkecie delikatesowym w Charlottenburgu. W trakcie zakupów został jej skradziony portfel z zawartością. Portfel znajdował się w torebce, zawieszonej na wózku sklepowym.
Polecamy:
Premier Morawiecki chce spotkania z kanclerzem Niemiec. Porozmawia też z prezydentem Litwy
Zełenski: Prezydent Duda i Polska prawdziwymi przyjaciółmi Ukrainy. Kijów walczy
Policja potwierdziła, że kradzież została zgłoszona na posterunku w Berlinie-Mitte. Wszczęto śledztwo w sprawie kradzieży. Wiadomo, że w supermarkecie Merkel towarzyszył przynajmniej jeden ochroniarz z Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA).
W skradzionym portfelu miały znajdować się dowód osobisty, karta płatnicza, prawo jazdy i gotówka. „Biuro byłej kanclerz odmówiło komentarza” – informuje „Bild”.
„Nawet w latach pełnienia funkcji kanclerza Merkel była znana z tego, że osobiście chodziła na zakupy. Często widywano ją w supermarkecie w pobliżu dzielnicy rządowej lub w dziale spożywczym francuskiego domu towarowego na Friedrichstrasse” – dodaje dziennik.
KW
Czytaj dalej:
Zełenski: Prezydent Duda i Polska prawdziwymi przyjaciółmi Ukrainy. Kijów walczy
Jeszcze przedwczoraj chodzili normalnie do pracy. Pomoc jest naszym obowiązkiem
Rosjanie otaczają Kijów, wywiad nie ma wątpliwości. Niepokój narasta
Morawiecki z mocnym apelem do liderów UE. Przejrzą na oczy? SWIFT to nie wszystko
Niemieckie media nie zostawiają suchej nitki na własnym rządzie. “Nonszalancja i obłuda”
Inne tematy w dziale Polityka