Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaproponował prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi rozmowy, by powstrzymać śmierć ludzi – podała agencja Interfax-Zapad.
Putin po rozmowie z przywódcą Chin
Jak podaje agencja RIA Novosti za chińskim MSZ, prezydent Władimir Putin w rozmowie telefonicznej z przywódcą Chin Xi Jinpingiem powiedział, że „Rosja jest gotowa do negocjacji z Ukrainą na wysokim szczeblu”.
Podczas rozmowy, Władimir Putin oznajmił chińskiemu przywódcy, że Stany Zjednoczone razem z NATO długo ignorowały obawy Rosji w kwestii swojego bezpieczeństwa, rozmieszczając oddziały militarne coraz dalej na wschód.
Zobacz też:
Rosja wróci do negocjacji, jeśli ukraińskie armie złożą broń
W piątek Minister Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow oznajmił, że Rosja gotowa jest podjąć negocjacje z Ukrainą, pod warunkiem, że tamtejsza armia podda się i złoży broń.
— Celem Rosji jest uwolnienie Ukrainy od zewnętrznego zarządzania, jakiego dopuszcza się USA i "Naziści" — mówił Ławrow.
— Wracajmy do swoich rodzin i pozwólmy Ukraińcom samemu decydować o ich losie — dodał.
Ławrow: Osiem lat prób pokojowego zażegnania kryzysu
Ławrow tłumaczył, że Rosja od ośmiu lat próbowała w pokojowy sposób zakończyć kryzys na Ukrainie za pomocą porozumień mińskich. Jego zdaniem Kijów "sabotował ten proces z pomocą krajów Zachodu".
Rosyjski Minister Spraw Zagranicznych stwierdził, że kijowski rząd "nękał wszystko co rosyjskie w Ukrainie.
— Jeśli język angielski byłby zakazany w Irlandii, lub francuski w Belgii, jaka byłaby reakcja? — dodał.
Zaznaczył, że w oczach Moskwy na Ukrainie panuje reżim kierowany przez "dwa zewnętrzne mechanizmy – USA oraz Naziści".
Prezydent Ukrainy apeluje do Putina o negocjacje
W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaproponował Władimirowi Putinowi rozmowy, mające na celu powstrzymanie śmierci ludzi. Wezwał także kraje europejskie do nakładania dalszych sankcji przeciw Rosji, a obywateli krajów UE o pomoc w odparciu agresji.
— Chcę jeszcze raz zwrócić się do prezydenta Federacji Rosyjskiej. Na całym terytorium Ukrainy trwają walki. Siądźmy do stołu rozmów, aby powstrzymać śmierć ludzi — mówił Zełenski.
Zełenski: Europa ma dość siły
Prezydent Ukrainy podkreślił, że Europa "ma dość siły", by powstrzymać rosyjską agresję. Zaapelował o anulowanie wiz Rosjanom oraz o odłączenie Rosji od systemu bankowego SWIFT. Wezwał też do izolacji Rosji, odwołania ambasadorów, wprowadzenia naftowego embargo oraz zamknięcia przestrzeni powietrznej.
— Wszystko to musi być na stole, bo chodzi o zagrożenie dla nas wszystkich, dla całej Europy — zaznaczył Zełenski.
"To początek wojny przeciwko Europie"
Zełenski jest przekonany, że rosyjska inwazja na Ukrainę to początek wojny przeciwko całemu kontynentowi.
— Przeciwko jedności Europy. Przeciwko elementarnym prawom człowieka w Europie. Przeciwko wszystkim prawom współistnienia na kontynencie. Przeciwko temu, że państwa europejskie odmawiają dzielenia granic siłą — mówił ukraiński prezydent.
— Trzeba działać bez zwłoki. Mogą działać zwykli ludzie. W każdym kraju świata i Europy. Wychodźcie na place i żądajcie pokoju dla Europy, dla Ukrainy. Żądajcie więcej obrony dla Europy, dla Ukrainy jako części świata demokratycznego — dodał.
Apel Zełenskiego do krajów europejskich
W swoim wystąpieniu Zełenski zaapelował do krajów europejskich, by przyjechały pomóc Ukrainie w odparciu rosyjskiej agresji.
— Jeśli macie doświadczenie bojowe i nie chcecie patrzeć na brak zdecydowania polityków, możecie przyjechać do naszego państwa i razem z nami bronić Europy tam, gdzie bardzo tego teraz potrzeba — apelował prezydent Ukrainy.
Zełenski podziękował za dotychczasową pomoc, podkreślając, że USA, Kanada, Wielka Brytania, UE, Australia i Nowa Zelandia wprowadziły już sankcje sektorowe wobec Rosji.
Zwrócił się także do armii ukraińskiej: „Stójcie mocno! Jesteście wszystkim, co mam. Tylko wy bronicie naszego państwa. Chwała Ukrainie!
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka