Polsce grozi atak cybernetyczny na wielką skalę. Rząd podnosi alert
Premier Mateusz Morawiecki wprowadził trzeci stopień alarmowy CRP (CHARLIE–CRP) z powodu wydarzeń na wschodzie Ukrainy. Alert wdrożono dosłownie przed chwilą. Potrwa co najmniej do 4 marca.
- Ostrzeżenie zostało wprowadzone w celu przeciwdziałania zagrożeniom w cyberprzestrzeni. Dotychczas obowiązywał pierwszy stopień alarmowy (ALFA–CRP) - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
- Stopień CHARLIE–CRP jest trzecim z czterech stopni alarmowych. Stopień ten jest wprowadzany w przypadku wystąpienia zdarzenia potwierdzającego prawdopodobny cel ataku o charakterze terrorystycznym w cyberprzestrzeni albo uzyskania wiarygodnych informacji o planowanym zdarzeniu - wyjaśniono w komunikacie.
Sekretarz stanu w resorcie cyfryzacji Janusz Cieszyński podkreślił, że podniesienie o godz. 21 stopnia alarmowego ma związek z działaniami Kremla na Ukrainie. Dziś Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu "niepodległości" Donbasu.
- Do 4 marca obowiązywać będą podwyższone wymogi dla instytucji utrzymujących kluczowe systemy IT - powiadomił Cieszyński.
Zobacz:
Putin grozi w orędziu Ukrainie i światu. "Lenin popełnił błąd!"
Putin anektuje Donbas. Morawiecki wzywa do ostrych sankcji na Rosję
Polska reprezentacja powinna zbojkotować mecz w Moskwie? Zbliżają się baraże
GW
Inne tematy w dziale Technologie