Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegł przed silnym wiatrem we wszystkich województwach. Alerty pierwszego i drugiego stopnia obowiązują od wczesnych godzin porannych w poniedziałek do wtorku do godziny 16.00.
IMGW: Czerwony alert, wiatr nawet 115 km/h
W pozostałej części kraju obowiązuje żółte ostrzeżenie pierwszego stopnia. Oznacza to wiatr wiejący ze średnią prędkością 55-70 km/h, którego porywy mogą sięgnąć 70-90 km/h.
Alert pierwszego stopnia jest wydawany, gdy przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne i zagrożenie dla zdrowia oraz życia.
Czytaj też:
- Wykładowca UJ pisał o "robieniu z płodów farszu do pierogów". Kara może być surowa
- Burza po okładce najnowszego "Newsweeka". W mediach społecznościowych aż huczy
IMGW: Gwałtowny wzrost poziomu wód
Ostrzeżenia obowiązują w woj. zachodniopomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, podlaskim i dolnośląskim.
Drugi stopień ostrzeżeń hydrologicznych obowiązuje: od wybrzeża zachodniego (Bałtyk Południowy; woj. zachodniopomorskie) po wybrzeże wschodnie (Bałtyk Południowo-Wschodni woj. pomorskie) i na obszarze rzek Przymorza (woj. pomorskie). Ponadto, również w okolicach Zlewni Górny Ełk, Górna Jegrznia (woj. warmińsko-mazurskie) oraz Zlewni Biebrzy i środkowej Narwi(woj. podlaskie).
IMGW ostrzega, że w związku z wysokim napełnieniem Bałtyku i spływem wód opadowych, a także prognozowanym silnym wiatrem przewiduje się duże wahania i wzrosty poziomów wody powyżej stanów ostrzegawczych, lokalnie z możliwością przekroczenia stanów alarmowych.
Natomiast na Żuławach i Zalewie Wiślanym (woj. pomorskie i warmińsko-mazurskie) obowiązują żółte ostrzeżenie pierwszego stopnia.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne i zagrożenie dla zdrowia oraz życia.
Drugi stopień ostrzeżenia oznacza duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
Ekspert IMGW: kolejny niż nad Polską
"Jeżeli chodzi o zjawiska pogodowe, to w poniedziałek nadal będzie przewaga zachmurzenia dużego z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a w górach śniegu. W Tatrach może spaść do 5-10 cm śniegu. Wiał będzie wiatr osiągający w porywach do 75 km/h. Na południu, zachodzie i w centrum Polski siła wiatru może dochodzić do 90 km/h, a nad morzem nawet do 100 km/h. W wysokich partiach Karpat, gdzie porywy wiatru mogą dochodzić do 110 km/h, a w Sudetach do 130 km/h, możliwe są zawieje i zamiecie śnieżne. Nie są wykluczone lokalne burze. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 5 do 9 stopni Celsjusza. Na terenach podgórskich nieco chłodniej, od 2 do 5 stopni" - powiedział Walczak.
Noc z poniedziałku na wtorek będzie pochmurna, z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a na północnym wschodzie kraju i w górach samego śniegu. Większe rozpogodzenia spodziewane są tylko na południowym wschodzie Polski. Po zachodzie słońca wiatr zacznie słabnąć, w porywach dochodząc do 60 km/h. Jedynie nad morzem, w pierwszej połowie nocy może jeszcze wiać do 75 km/h. Temperatura minimalna wyniesie od minus 2 stopni na wschodzie do 3 stopni na plusie w zachodniej części kraju. Na terenach podgórskich Karpat temperatura może spaść do minus 5 stopni Celsjusza.
Według przywidywań synoptyków, silniejsze wiatry i opady będą nam towarzyszyły do środy. Od czwartku jest szansa na poprawę pogody, która powinna utrzymać się do końca tygodnia. Jeżeli prognozy IMGW się sprawdzą, to od czwartku powinno być pogodnie, z temperaturami w dzień na poziomie plus 5-8 stopni Celsjusza. Nocami może pojawić się niewielki mróz.
Czytaj też:
- Atak na Kijów to nie wszystko, skala ofensywy znacznie większa. Biden jest gotowy
- Wyjątkowy koniec olimpiady w Pekinie. Miasto przejdzie do historii
- Protest pod ambasadą Rosji. Podarto konstytucję Federacji Rosyjskiej
- Reżyser Jan Hryniak nie żyje. Odszedł w bardzo młodym wieku
- Komentarze po walce Kapeli i Kossakowskiego. "Największe zwycięstwo lewicy od lat"
- Bill Gates znów przepowiada przyszłość. Świat czeka kolejne wielkie wyzwanie
SW
Komentarze
Pokaż komentarze (3)