Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa poinformowała w czwartek, że Moskwa nakazała wyjazd zastępcy ambasadora USA, Bartle'owi Gormanowi.
Rosjanie zdecydowali się na ten krok, ponieważ Stany Zjednoczone musiał opuścić dyplomata z ambasady Rosji w Waszyngtonie.
Rosja wyrzuca zastępcę ambasadora USA
Zacharowa oświadczyła, że USA wysłały z kraju rosyjskiego dyplomatę z personelu kierowniczego ambasady Rosji i że działania te były "bezpodstawne".
Oskarżyła także Departament Stanu USA, że nie pozwolił przedstawicielowi Rosji przedłużyć pobytu do przyjazdu jego zmiennika. Pogłębiło to jeszcze "krytyczny deficyt kadrowy w przedstawicielstwie rosyjskim" - powiedziała rzeczniczka.
Ambasada USA w Moskwie poinformowała wcześniej w czwartek, że władze Rosji wydaliły Gormana, który "był faktycznie drugą osobą w ambasadzie" i jednym z kluczowych współpracowników ambasadora Johna Sullivana. "Rozpatrujemy ten krok jako eskalację w naszych stosunkach i analizujemy możliwe warianty odpowiedzi" - podała amerykańska placówka w Moskwie.
SW
Zobacz:
Największy bank w Polsce padł ofiarą ataku. Wydano oświadczenie dla klientów
Agrounia ma ogromny kłopot. "Podpisy były nieczytelne, może ktoś się pomylił..."
Rząd zablokował Grodzkiemu wylot na Ukrainę? Polityk znalazł inny sposób
Czy istnieje wypalenie zawodowe wśród polityków? - ujawnia Zbigniew Girzyński
Renata Gabryjelska: "Dużo robiłam dla innych, a mało dbałam o siebie"
Inne tematy w dziale Polityka