Od 1 marca świadczenia emerytalne wzrosną o 7 proc. Najniższa emerytura wyniesie 1200 złotych - ogłosił premier Mateusz Morawiecki. - Przypomnijmy sobie drodzy emeryci, czy pan Tusk cokolwiek robił, by załagodzić kryzys w czasach swoich rządów? - pytał.
Będzie wyczekiwana waloryzacja rent i emerytur, którą z powodu inflacji określono na 7 proc. Mowa o rekordowym poziomie waloryzacji, niespotykanym od kilkudziesięciu lat. W ustawie budżetowej za 2022 r. Sejm podniósł minimalne świadczenie o ponad 60 złotych do 1312,05 złotych, choć kwota zostanie urealniona z powodu drastycznego wzrostu cen. Na tym jednak nie koniec.
Zobacz:
Wiadomość, która ucieszy emerytów i ich rodziny. Rząd ma dla nich niespodziankę
Dobra wiadomość dla polskiej gospodarki. Bank w szoku, będziemy liderami w Unii
Suski przejechał się po Polskim Ładzie. "Kancelaria Sejmu nie miała o tym pojęcia"
- W tym roku emeryci otrzymają 14. emeryturę - ogłosił na konferencji Morawiecki. Premier tym samym przeciął spekulacje, wedle których "czternastka" miała być świadczeniem jednorazowym. Dodatek zostanie wypłacony na takich samych zasadach, jak w 2022 roku.
- Drodzy seniorzy - przede wszystkim - poprawa jakości waszego życia jest dla nas absolutnym najważniejszym priorytetem. To nasze mamy, nasi ojcowie, nasi dziadkowie, nasze babcie, które poświęcały wszystko, swoje życie w bardzo trudnych czasach, czasach powojennych, potem w czasach PRL-owskich, a potem w pierwszych latach transformacji - tłumaczył szef gabinetu PiS.
Morawiecki porównał te działania i tarczę antyinflacyjną z polityką rządu Donalda Tuska w czasach kryzysu ekonomicznego. - Po owocach ich poznacie, po tym, co wtedy było, co wtedy robili i po tym, co my robimy, sądzę, że można dostrzec zasadniczą różnicę w naszych rządach wobec seniorów - powiedział, pytając emerytów, czy lider PO cokolwiek zrobił dla seniorów.
Z wyliczeń rządu wynika, że dochody emeryta z minimalną emeryturą wzrosną w porównaniu do 2015 roku o 85 proc., a ze średnią emeryturą - o 55 proc. W 2015 roku minimalna emerytura wynosiła około 750 złotych, natomiast po siedmiu latach - wliczając 13. i 14. emeryturę - to już kwota ok. 1400 złotych miesięcznie.
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo