Ugoda w sprawie kopalni Turów
Rządy Czech i Polski poinformowały w piątek TSUE o zawarciu ugody w sprawie kopalni Turów. Zgodnie z regulaminem TSUE w takiej sytuacji prezes Trybunału postanawia o wykreśleniu sprawy z rejestru.
Szokująca wypowiedź szefowej MSZ Niemiec. Padło słowo "wojna"
Duda już w Berlinie. Spotkanie Trójkąta Weimarskiego
Premierzy Polski i Czech, Mateusz Morawiecki i Petr Fiala, podpisali w czwartek porozumienie w sprawie kopalni węgla brunatnego „Turów”. Umowa przewiduje zapłatę odszkodowania dla Czech w wysokości 35 mln euro oraz przekazanie 10 mln euro na Fundusz Małych Projektów Środowiskowych. Czechy poinformowały w piątek o wycofaniu skargi z TSUE.
Fiala z zapisów porozumienia wymienił zobowiązanie dotyczące zbudowania przez polską stronę bariery, która zapobiegnie odpływowi wód podziemnych z Czech do Polski. Uzgodniono też budowę wału ziemnego, który - według Fiali - zabezpieczy mieszkańców regionu przez zanieczyszczeniem powietrza i hałasem. Do zakończenia wydobycia w kopalni monitorowany będzie poziom hałasu, zanieczyszczenia powietrza, osunięcia gruntu i poziom wód gruntowych - dodał.
TSUE karze Polskę
Polsko-czeskie rozmowy dotyczące kopalni węgla brunatnego Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. po tym, gdy strona czeska wniosła do TSUE skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni. Jednocześnie Praga domagała się wstrzymania wydobycia w kopalni w ramach tzw. środka tymczasowego.
20 września 2021 r. TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni.
KW
Czytaj dalej:
Awantura o Łupaszkę w Sejmie. Historyk: Efekt komunistycznej, perfidnej propagandy
Między Morawieckim a Macierewiczem jednak przyjaźń?
Fundacja o. Rydzyka dostała kilkaset tysięcy złotych od rządu. Na co miały iść pieniądze?
Komentarze
Pokaż komentarze (40)