Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay

Śmierć 37-letniej Agnieszki z Częstochowy. Nowe informacje z prokuratury

Redakcja Redakcja Aborcja Obserwuj temat Obserwuj notkę 15
Prokuratura Regionalna w Katowicach, która w czwartek przejęła śledztwo ws. śmierci 37-letniej Agnieszki z Częstochowy, przesłuchała już jej męża i siostrę. Przeprowadzono też ekshumację zmarłych bliźniąt w celu ustalenia przyczyny ich śmierci.

Śledczy sprawdzą trzy szpitale

37-latka zmarła w szpitalu 25 stycznia, kilka tygodni po zakończeniu ciąży bliźniaczej. Według dotychczasowych ustaleń, płody zmarły jeszcze w łonie matki, w ok. 12. tygodniu ciąży. Wszczęte w środę śledztwo dotyczy narażenia 37-latki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego spowodowania jej śmierci.

Śledczy będą analizować proces jej leczenia kolejno w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Częstochowie, Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie oraz w szpitalu w podczęstochowskiej Blachowni – ze wstępnych ustaleń wynika, że od grudnia do stycznia kobieta była leczona w tych trzech placówkach.

Ekshumowano bliźnięta

- Przesłuchano już męża zmarłej kobiety oraz jej siostrę, zaś w czwartek przeprowadzono ekshumację płodów. Taka decyzja zapadła, aby ustalić przyczynę ich śmierci – powiedziała prokurator Agnieszka Wichary z katowickiej Prokuratury Regionalnej.

Dodała, że powołano także biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Szczecinie, którzy do końca lutego mają wydać opinię w sprawie patomechanizmu, który doprowadził do śmierci 37-latki.

Sprawę bada też konsultant krajowy ds. położnictwa i ginekologii oraz rzecznik praw pacjenta.

Była zakażona koronawirusem

Według informacji przekazanych przez rodzinę zmarłej Agnieszki w mediach społecznościowych, kobieta trafiła do szpitala 21 grudnia, będąc w pierwszym trymestrze ciąży bliźniaczej. Ciąża zakończyła się 31 grudnia, natomiast kobieta zmarła 25 stycznia. W ostatnim okresie swojego życia była leczona w trzech szpitalach. Według informacji przekazanych przez jedną z tych placówek, w ostatnich tygodniach życia potwierdzono u niej zakażenie koronawirusem.

ja

Czytaj także:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj15 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo