Donald Tusk zwołał konferencję, na której głównym tematem jest sytuacja Ukrainy. Jesteśmy świadkami bardzo dramatycznego momentu w historii Europy. Grożąca Inwazja grożąca Ukrainie pokaże, gdzie jest granica zachodu - powiedział szef Platformy Obywatelskiej.
Konferencja rozpoczęła się od mocnych słów na temat sytuacji, w której znalazła się Ukraina wobec narastającego konfliktu z Rosją.
Donald Tusk: Dramatyczny moment w historii Europy
- Jesteśmy świadkami dramatycznego momentu w historii Europy (...) Rozstrzygnie się pytanie, gdzie jest granica politycznego zachodu i po której stronie będzie Polska - powiedział Donald Tusk.
Donald Tusk odniósł się także do informacji o spotkaniu premiera Mateusza Morawieckiego z politykami, których stosunek jest antyukraiński. Miał na myśli m.in o Marine Le Pen czy Viktora Orbana.
Tusk: PiS wyprowadza Polskę w peryferie Europy
Lider PO zaapelował do prezydenta, premiera i prezesa PiS. - Jeśli chcecie budować solidarność Zachodu wokół Ukrainy, potrzebne są twarde decyzje. Zdementujcie doniesienia o uczestnictwie Polski w prawicowej antyeuropejskiej hucpie - powiedział Donald Tusk.
- Jeżeli rząd PiS znów potwierdzi, że jego celem jest wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej i sprzyjanie rosyjskim planom, to będzie miało dramatyczne skutki dla Polski. Jesteśmy świadkami sytuacji, w której PiS wyprowadza nasz kraj w peryferie Europy. To realizowanie marzeń Kremla - mówił Donald Tusk.
Podziękowania i słowa wsparcia dla przedsiębiorców
Donald Tusk odniósł się też do ataków na przedsiębiorców, z którymi spotykał się w ciągu kilku ostatnich tygodni. - Chcę wyrazić pełną solidarność z tymi, którzy są ofiarami tej bezprecedensowej kampanii agresji. Możecie liczyć na nasze wsparcie - zapowiedział szef PO. Tusk stwierdził też, że przedsiębiorcy wykazują się wielką odwagą, biorąc udział w spotkaniach, za co lider PO im podziękował.
SW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka