Nie może być tak, że każdy może być podsłuchiwany. Czy to dziennikarz, czy polityk opozycji, czy przeciętny Kowalski, jeśli jest niewinny. I jeżeli nie ma podejrzenia o poważne przestępstwo, podsłuch nie powinien być zakładany. Jeśli jest, a podejrzenia się nie potwierdzą, nagranie w całości powinno zostać zniszczone. I komisja śledcza służyć ma właśnie temu, by raz na zawsze wyjaśnić co było nie tak, by wreszcie zaczęły działać odpowiednie procedury – mówi Salonowi 24 Jarosław Sachajko, poseł Kukiz’15.
Komisja w sprawie podsłuchów powstanie na ponad 90 proc., zapewnia były premier Donald Tusk. Dużą rolę odegra w tym Kukiz’15.
Jarosław Sachajko: Przede wszystkim to jest nasz wniosek, pan Donald Tusk do tej pory niczego konstruktywnego nie zaproponował. Chciał jedynie hucpy politycznej, czyli komisji badającej pracę konkretnego oprogramowania. My tymczasem uważamy, że liczy się interes państwa. I bardzo dobrze, że nasze państwo ma oprogramowanie, które jest w stanie profesjonalnie śledzić przestępców. Problem jest wtedy, gdy jest ono wykorzystywane nielegalnie, wobec na przykład przeciwników politycznych. To trzeba sprawdzić, liczymy, że nie tylko Donald Tusk, ale wszyscy politycy Koalicji Obywatelskiej poprą ten wniosek.
CZYTAJ TEŻ:
Koronawirus torpeduje Polskę. V fala rozpoczęła się na dobre
Czemu komisja ma obejmować wszystkie podsłuchy z lat 2007-2021?
Co i rusz słyszymy, że ktoś kogoś podsłuchiwał, inwigilował. Za rządów PO mieli być podsłuchiwani dziennikarze. Za rządów PiS opozycja. Tymczasem takie narzędzia jak podsłuch, czy inne formy inwigilacji mogą być zastosowane tylko w specjalnych przypadkach. Gdy jest pewność, bądź poważne podejrzenie przestępstw. Wtedy jednak zgodę wydać musi sąd. Nie może być tak, że każdy może być podsłuchiwany. Czy to dziennikarz, czy polityk opozycji, czy przeciętny Kowalski, jeśli jest niewinny. I jeżeli nie ma podejrzenia o poważne przestępstwo, podsłuch nie powinien być zakładany. Jeśli jest, a podejrzenia się nie potwierdzą, nagranie w całości powinno zostać zniszczone. I komisja śledcza służyć ma właśnie temu, by raz na zawsze wyjaśnić co było nie tak, by wreszcie zaczęły działać odpowiednie procedury. Jeśli słyszę, że sąd wydał zgodę na inwigilację, a potem nie wiedział, na co wyraża zgodę, to to jest bardzo niepokojące. Bo przecież sąd właśnie dlatego ma takie a nie inne uprawnienia, by móc weryfikować to, czy inwigilacja jest zasadna, czy może nie. I te wszystkie wątpliwości teraz powinna wyjaśnić komisja śledcza.
Kukiz’15 niedawno zawarł porozumienie z PiS, teraz mówi się, że żądając komisji wesprzecie też opozycję. Jak wygląda strategia Kukiz’15?
Strategia ta się nie zmienia. Pół roku temu zawarliśmy porozumienie programowe. Udaje się je dobrze realizować. Zaawansowane są prace nad obniżeniem kosztów działalności rolnej, projekt bioioazowni, które mogą pokryć połowę zapotrzebowania gazu w Polsce. Także pomysł emerytury z PIT dzieci. To znaczy, że zamiast czternastek, 500 plus na kona emerytów wpływałby jakiś procent PIT ich dzieci.
A co ze sztandarowymi – dobrowolnym ZUS i jednomandatowymi okręgami wyborczymi?
Prace trwają, tylko my chcemy najpierw coś zrobić, potem się tym chwalić. W sprawie dobrowolnego ZUS szacujemy koszty. Chcemy by przez pierwsze kilka lat działalności przedsiębiorcy nie musili płacić składki. Bo jak zbankrutują firmy, to i system emerytalny padnie. Z kolei co do JOW-ów działa zespół do spraw zmian ordynacji wyborczej, któremu mam zaszczyt przewodniczyć. I niebawem przeprowadzimy odpowiednie propozycje.
Czytaj też:
Putin chce zdemontować nasz świat. Wojna jest realna
Polski Ład ludzie zobaczą nie w telewizji czy portalach, a w portfelach
Sojusz Agrounii z PSL? Kołodziejczak: Celem zdrowa i polska żywność. Zmienimy politykę
Inne tematy w dziale Polityka