Prawosławne święto Chrztu Pańskiego
Święto Chrztu Pańskiego obchodzone jest przez prawosławnych na pamiątkę chrztu Jezusa. W Sławatyczach uroczystości związane z obrzędem święcenia wody mają miejsce nad Bugiem.
Następnie ksiądz pokropił uczestników uroczystości wodą z Bugu. Potem wierni pili zaczerpniętą z rzeki wodę i pocierali nią twarz. Część osób nalewała wodę również do naczyń, by zabrać ze sobą do domów. Prawosławni wierzą w jej moc uzdrawiającą i traktują jako źródło łask. Podczas obrzędu zgromadzeni śpiewali również pieśni liturgiczne i odmawiali modlitwy. Następnie procesja wróciła do oddalonej o kilka minut cerkwi.
Zobacz galerię zdjęć:
Proboszcz dostał zgodę Straży Granicznej
W 2006 roku ks. Wasilczyk wznowił w Sławatyczach obrzęd poświęcenia wody na Bugu. Jak podkreślił, pochodzi z parafii św. Mikołaja w Narewce (Podlaskie), gdzie od dzieciństwa uczestniczył w obrzędzie święcenia wody nad rzeką. - Po rozmowach z wiernymi postanowiłem, aby tu w Sławatyczach wznowić tę tradycję – dodał ksiądz.
Polecamy:
- Minister Sprawiedliwości zaatakował prezydenta. Ekspert: Ziobrze pali się grunt pod nogami
- Lockdown dla zaszczepionych? Prof. Gut: Często bywa, że musimy płacić za błędy innych
- Polski Ład nie polega tylko na obniżce podatków. Jest też inny, nieoczywisty cel
- Polska fiskalizuje inflację. I bardzo dobrze
"Woda święcona jest lepsza od jakiejkolwiek tabletki"
Jak przypomniał rzecznik prasowy prawosławnej diecezji lubelsko-chełmskiej lektor Andrzej Boublej, święto Chrztu Pańskiego jest jednym z dwunastu najważniejszych świąt w Cerkwi prawosławnej. - Kiedyś świętowano je wspólnie z Bożym Narodzeniem. Później te święta zostały oddzielone. Poszczególne parafie obchodzą je 6 stycznia lub 19 stycznia, w zależności od przyjętego kalendarza: juliańskiego lub gregoriańskiego. W Lublinie od wielu lat świętujemy je 6 stycznia. Niektóre parafie, tak jak w Sławatyczach, obchodzą święta według kalendarza juliańskiego – powiedział rzecznik.
Ks. Wasilczyk dodał, że niektórzy wierni podkreślają, iż "woda święcona jest lepsza od jakiejkolwiek tabletki".
Nie było śmiałków do zanurzenia w rzece
W tradycji Kościoła wschodniego dzień poprzedzający uroczystość Chrztu Pańskiego to czas ścisłego postu, traktowany jako wigilia tego święta - podobnie jak przed Bożym Narodzeniem. Wieczorem wierni często spożywają postną kolację. W dzień Święta Jordanu w cerkwiach sprawowana jest św. Liturgia, której końcową częścią jest obrzęd poświęcenia wody. - Kiedyś, gdy parafie były liczniejsze, wierni szli właśnie w takiej procesji nad zbiorniki wodne czy też rzeki, gdzie oświęcano wodę. Teraz praktykuje się to bardzo rzadko. W naszej diecezji robi to co roku ks. Wasilczyk ze Sławatycz – powiedział lektor Andrzej Boublej.
Dodał, że w krajach wschodnich np. w Rosji czy na Ukrainie, po obrzędzie poświęcenia wody wierni zanurzają się w rzece. - Pewnie u nas też się tacy śmiałkowie zdarzają, ale to już po zakończeniu czynności liturgicznych – zaznaczył rzecznik.
ja
Czytaj także:
- Kaszubi wściekli na odcinek serialu "Na dobre i na złe" z Żebrowskim. Co tam się wydarzyło
- 5G poważnym problemem. Co z lotami do USA?
- Psychiatra wydał opinię: Anders Breivik może w przyszłości stosować przemoc
- Rząd nie zapłacił kary za Turów. KE ma pomysł, jak odebrać Polsce pieniądze
- Morawiecki po spotkaniu z premierem Łotwy. Wezwali Niemcy do opamiętania
Komentarze
Pokaż komentarze (12)