Portal, który informuje o badaniach naukowych i odkryciach, uspokaja jednak, że wizyta asteroidy, dwukrotnie większej niż nowojorski Empire State Building będzie bezpieczna. Asteroida przeleci w odległości 1,93 mln km od Ziemi, czyli około 5,15 razy dalej niż dystans dzielący Ziemię i Księżyc.
Nie ma ryzyka, że zderzy się z Ziemią
„Najbliższe podejście będzie miało miejsce 18 stycznia o godzinie 16.51 (22.51 czasu polskiego). Znana jako asteroida (7482) 1994 PC1, ta kosmiczna skała została odkryta w 1994 roku przez astronoma Roberta McNaught'a w Obserwatorium Siding Spring w Australii” – przypomniał „ScienceAlert”.
Jak dodał do jej ostatniego bliskiego spotkania doszło 89 lat temu, 17 stycznia 1933 roku, przy nieco mniejszej, ale wciąż bezpiecznej, odległości 1,1 mln kilometrów. Kolejne zbliżenie nastąpi 18 stycznia 2105 roku, w podobnej odległości od Ziemi. Zgodnie z prognozami asteroida tej wielkości uderza w Ziemię tylko raz na około 600 tys. lat.
Zobacz: Lekarz z Mielca wysłał maila do Hołowni. Śledczy zabrali mu telefon
Niemal 20 kilometrów na sekundę
„Asteroida będzie poruszać się z zawrotną prędkością około 19,56 kilometrów na sekundę w stosunku do Ziemi, co oznacza, że będzie wyglądać podobnie do gwiazdy. (…) Nie da się jej dostrzec gołym okiem lub przez lornetkę, ale będzie widoczna przez co najmniej 6-calowy teleskop” – przewiduje cytowany przez „ScienceAlert” Eddie Irizarry z EarthSky.org.
Agencja kosmiczna NASA jest w trakcie realizacji misji DART (Double Asteroid Redirection Test). W listopadzie ub. r. wystrzeliła sondę w kierunku asteroidy Didymos, której zadaniem będzie sprawdzenie czy przez zderzenie będzie możliwe zepchnięcie jej z kursu, aby w razie zagrożenia ocalić Ziemię przed katastrofą.
WP
Czytaj dalej:
- Polacy uciekają z Norwegii. Nie przypuszczali, że będą dyskryminowani
- Kukiz chce komisji śledczej do zbadania afery podsłuchowej. Jest reakcja PiS
- Morawiecki: Usunięcie Konfederacji z Facebooka uderza w wartości demokratyczne
- Djokovic deportowany z Australii, ponieważ nie jest zaszczepiony. Interwencja prezydenta
- Zamieszki w Kazachstanie - stan wyjątkowy w całym kraju. Podpalono rezydencję prezydenta
Komentarze
Pokaż komentarze (7)