Dziwny incydent tuż przed morderstwem
W maltańskich mediach pojawiły się niepokojące szczegóły dotyczące dziwnego zachowania Abnera Aquiliny dzień przed tym, jak zamordował Paulinę D.
"Podszedł do nas, więc grzecznie poprosiliśmy go, aby odszedł. Kręcił się po plaży tam i z powrotem, biegając w dość dziwny sposób. Szedł tuż za nami, aż zaczął uderzać głową o skały, było nawet trochę krwi" - powiedziała.
"Poprosiliśmy go ponownie, aby odszedł, a on zaczął na nas krzyczeć, mówiąc nam, że się nie odsunie. Dzwonił do swoich przyjaciół zanim uciekł" - dodała.
"Jego przyjaciele nie przyszli, więc przeprosił nas, mówiąc, że ma problemy osobiste. To był naprawdę niepokojący incydent, który mnie zszokował, gdy tylko zobaczyłam wiadomości o śmierci Pauliny "- stwierdzała dziewczyna. Niecałe 48 godzin później, Aquilina zamordował Paulinę D.
Zabójca Pauliny D. nazywał się "żołnierzem od Boga"
Aquilina został aresztowany 2 stycznia o 7 rano, wkrótce po tym, jak ciało dziewczyny zostało znalezione w Ogrodach Niepodległości w Sliema, gdzie karmiła bezpańskie koty. Została ona zgwałcona i uduszona - jak twierdzi raport TVM.
20-latek został za to skierowany do szpitala psychiatrycznego Mount Carmel, ponieważ podczas przesłuchania powiedział policji, że "jest żołnierzem od Boga" i że "słyszał głosy diabła, który wszedł w jego myśli w noc zabójstwa". Śledczy uznali to za urojenia.
W międzyczasie pojawiły się też informacje, że Aquilina uczestniczył w sesji w kontrowersyjnym ruchu ewangelizacyjnym Rzeka Miłości zaledwie kilka godzin przed dokonaniem morderstwa. Relligijny ruch Rzeka Miłości, kierowany przez Gordona Manche, wielokrotnie pojawiał się w nagłówkach maltańskich gazet z powodu kontrowersyjnych wypowiedzi, szczególnie przeciwko homoseksualizmowi. Manche powiedział Times of Malta, że nie wie nic o Aquilinie.
Czytaj więcej: Bestialskie morderstwo Polki na Malcie. Kobieta zginęła przez troskę o bezpańskie koty
Nękał seksualnie młode dziewczyny
Kilka kobiet zdecydowało się opowiedzieć jak były nękane przez Aquilinę, a portal Times of Malta otrzymał liczne zrzuty ekranu wulgarnych wiadomości wysłanych przez podejrzanego o morderstwo.
"Dostałam gęsiej skórki, gdy zobaczyłam jego nazwisko w wiadomościach" - powiedziała 21-latka, która pokazała Times of Malta wiadomości od Aquiliny. Gdy miała około 15 lat. Aquilina wysłał jej kilka wiadomości z prośbą o spotkanie na seks, pomimo tego, że go nie znała i nigdy nie spotkali się osobiście.
"Spotkajmy się i uprawiajmy seks bez zabezpieczenia" - napisał do niej. Niezrażony odrzuceniem, Aquilina powiedział jej również, że pewnego dnia "spotkają się i będą uprawiać seks" i że "nie ma innego sposobu", aby to się udało.
Inna 19-latka powiedziała, że otrzymała wiadomość od Aquiliny w 2020 roku,. Nazwał ją "fałszywą i szukającą uwagi", a po zapytaniu, dlaczego tak powiedział, Aquilina odpowiedział: "Wybaczę ci, jeśli pokażesz mi swoją waginę".
"Szczerze mówiąc, w ogóle nie znałam tego człowieka" - powiedziała. "Kiedyś spotkał mojego przyjaciela na imprezie i powiedział mu, jak bardzo chciałby uprawiać ze mną seks analny. To pokazuje, jaką ma obsesję na punkcie seksu i jak w ogóle nie ma szacunku dla kobiet".
"Naprawdę chciałabym, aby takie rzeczy były traktowane bardziej poważnie" - powiedziała.
Dramat rodziców zamordowanej dziewczyny: Za parę dni miała wrócić do domu
Paulina D. mieszkała w hostelu w Sliema i przyjechała na Maltę w ramach wymiany studenckiej. Na swoim profilu w mediach społecznościowych zamieszczała pochlebne opinie na temat Malty, a także była rzeczniczką praw kobiet przeciwko przemocy domowej i seksualnej. Często karmiła też bezdomne koty, które mieszkały w tym samym parku, w których znaleziono ją martwą.
Jak donosi Fakt mama Pauliny, Maria Dembska nie może otrząsnąć się po tragedii. Za kilka dni miała polecieć na Maltę i spędzić wreszcie kilka chwil z córką. 15 stycznia obie miały wrócić do Polski.
Rodzina Pauliny z Niedźwiedzia (woj. wielkopolskie) zamordowanej na Malcie o tragedii dowiedziała się z mediów. Nikt też nie zapewnił im pomocy psychologa. Policjanci, którzy przyszli po kilkunastu godzinach po tym, jak media pisały już o morderstwie, mieli powiedzieć, że mają takiego tylko do własnej dyspozycji.
Polecamy:
- Nowy wariant koronawirusa ma 46 mutacji. Wirusolog ma pewne podejrzenia
- Nowy bat na kierowców. Konsekwencje za złamanie przepisów będą bardzo bolesne
- RPP zdecydowała ws. podwyżek stóp procentowych
- Nagła konferencja MSWiA i Straży Granicznej. Chodzi o budowę zapory na granicy
- Zgony w Polsce w 2020 roku. COVID-19 stanowił spory odsetek, ale nie największy
- Przedsiębiorcy kombinują jak mogą. Pracownicy mogą stracić to, co dał im Polski Ład
- Lex Czarnek. Wielki protest opozycji, samorządowców i organizacji społecznych
- Ministerstwo Finansów wyjaśnia: Większość funkcjonariuszy będzie na plus
KJ
Komentarze
Pokaż komentarze (24)