Resort zdrowia zarzuca portalowi dorzeczy.pl nierzetelność dziennikarską i sprzyjanie antyszczepionkowcom. A to za sprawą artykułu omawiającego doniesienia "The Lancet" na temat skuteczności trzeciej dawki szczepionki.
Portal dorzeczy.pl opublikował wczoraj tekst pod tytułem: "Eksperci w "The Lancet": Brak naukowych podstaw do powszechnego szczepienia trzecią dawką". Główna teza jest taka, że eksperci WHO i amerykańskiej Administracji Żywności i Leków doszli do wniosku, że powszechne szczepienia dawkami przypominającymi mogą okazać się nieskuteczne na froncie walki z pandemią.
Dlaczego? Ponieważ zdaniem niektórych naukowców, trzeba poczekać na wyniki badań klinicznych, które potwierdzą, iż odporność nabyta drogą szczepienia spadła albo stała się nieadekwatna do zagrożenia wynikającego z nowych wariantów wirusa.
Poza tym, jak czytamy, nie ma pewności, czy trzecia dawka nie spowoduje większej liczby odczynów poszczepiennych. Portal tygodnika "Do Rzeczy" opublikowało tekst z początku stycznia, podając jako źródło również rmf24.pl, choć artykuł w "The Lancet" ukazał się we wrześniu 2021 r. Od tamtej pory wykryto kolejną mutację koronawirusa, czyli Omikron.
Zobacz:
Został przyłapany w aucie po pijaku. Jego reakcja musiała zdziwić nawet policjantów
Kaufland ukarany przez UOKiK. 140 mln zł kary za nieuczciwe praktyki rynkowe
Burza po wpisie posłanki Lewicy. Obraziła miliony pracujących Polaków
- Szanowna Redakcjo: To, że sprzyjacie antyszczepionkowcom, pod płaszczykiem wolności dyskusji, chyba już nikogo nie dziwi. Dziwi natomiast, że bez żadnej dziennikarskiej refleksji przytaczacie tekst "The Lancet" z września 2021 w styczniu 2022 - czytamy na profilu resortu zdrowia.
- O rzetelności dziennikarskiej wspominać nie będziemy, bo za mało tu miejsca. Od września 21 pojawiały się nowe dowody naukowe i rekomendacje instytucji i towarzystw naukowych dot. skuteczności 3 dawki. O tym pewnie napiszecie za pół roku, jak dotrzecie do tych publikacji - dodano w ostrym komunikacie.
GW
Inne tematy w dziale Rozmaitości
