Tłumy w Zakopanem, pandemii nie ma
Branża turystyczna mówi, że zajętych jest ok. 90 proc. miejsc noclegowych, ale nikt nie potrafi policzyć, ilu ludzi pojawi się tej nocy w stolicy Tatr. Lekarze obawiają się, że tak duża liczba ludzi zgromadzonych w jednym miejscu przełoży się na liczbę zakażeń. 31 grudnia w Polsce odnotowano 13 601 zakażeń koronawirusem i 638 ofiar śmiertelnych. W Małopolsce - po Mazowszu i woj. śląskim - zakażeń jest najwięcej. A Podhale to jeden z mniej wyszczepionych regionów w Polsce.
- Z moich obserwacji wynika, że nieprzestrzegane są żadne zasady bezpieczeństwa. Wszedłem ostatnio do sklepu i byłem jedyną osobą w maseczce. To nie powinno iść w takim kierunku, że puszcza się wszystko na żywioł - dodaje lekarz.
Zobacz galerię zdjęć:
Obława na dinozaura na Krupówkach
- Do Zakopanego przyjechały dodatkowe siły policji z garnizonu krakowskiego. W sumie ponad 300 policjantów będzie pełniło służbę pod Tatrami w sylwestrową noc – przekazał rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.
W sylwestra Zakopane przeżywa turystyczne oblężenie, a straż miejska odnotowuje coraz więcej interwencji związanych głównie ze źle zaparkowanymi autami. Strażnicy chcieli także usunąć z Krupówek pozującego do zdjęć mężczyznę w przebraniu dinozaura, jednak ten na widok umundurowanych uciekł.
Samo spacerowanie w przebraniu nie jest nielegalne, ale mężczyzna pobierał opłaty za fotografowanie się z nim, co jest już łamaniem przepisów istniejącego w obrębie Krupówek Parku kulturowego, stąd obława na dinozaura.
Nie trzeba być na koncercie, żeby wszystko słyszeć
Próby muzyczne do "Sylwestra Marzeń" trwają już od kilku dni. "Tygodnik Podhalański" zamieścił też filmik, co słyszą mieszkańcy, którzy mają swoje domy niedaleko pobudowanej sceny.
Problemem jest również brak toalet. Ludzie, którzy będą oglądać imprezę poza ogrodzeniem będą załatwiać się, gdzie popadnie - martwią się mieszkańcy bloków przy Al. 3 maja. Witryny sklepowe wzdłuż Krupówek zasłaniane są paździerzowmi płytami albo dyktą. Sklepikarze zabezpieczają się na wypadek ostrej zabawy. W Zakopanem obowiązuje też zakaz odpalania petard.
Jason Derulo i jego zachcianki
W Zakopanem jest już największa gwiazda sylwestra - Jason Derulo. Artysta wraz ze swoją grupą wziął udział w próbie na wielkiej estradzie na Równi Krupowej. "Super Express" informuje, że muzyk ma spore wymagania, jeśli chodzi o jedzenie. Na pierwszym miejscu jest woda Fiji. W pokoju hotelowym muszą być także organiczne soki bez miąższu i zupy z warzyw z ekologicznych upraw. Niezbędne są także woda kokosowa, proteinowe drinki, owoce - zarówno świeże, jak i suszone, energetyczne napoje i witaminy. W ramach przyjaznego akcentu dodano także stół polskich przysmaków.
Derulo i jego ekipa zajęli całe piętro w hotelu. Wszędzie znajdują się środki do dezynfekcji rąk, maski chirurgiczne oraz chusteczki antybakteryjne - podaje za swoim źródłem "Super Express". Przy tym wymagania Maryli Rodowicz są niezwykle skromne - "królowa polskiego sylwestra" żąda co roku ponoć jedynie deski wyselekcjonowanych przez nią wędlin, wody niegazowanej oraz masła.
Kto wystąpi na "Sylwestrze Marzeń"?
Wejście na teren imprezy będzie możliwe od godz. 18 przez wyznaczone bramy. Aby wejść na Sylwestra Marzeń z TVP trzeba pobrać bezpłatny bilet ze strony internetowej www.bilety.tvp.pl. Żeby wejść, trzeba mieć imienną wejściówkę. Większość widzów to osoby, które zadeklarowały, że są zaszczepione przeciw Covid-19 lub są ozdrowieńcami. Przed wejściem obsługa imprezy ma sprawdzać tzw. certyfikaty covidowe wpuszczanych widzów. Koncert rozpocznie się o 20.00.
Na promocję hucznej imprezy w Zakopanem Telewizja Publiczna poświęciła m.in. 18 minut środowego wydania wieczornych "Wiadomości". Wpłynęły już skargi do KRRiT, która wszczęła postępowanie i może ukarać TVP finansowo.
ja
Komentarze
Pokaż komentarze (61)