Cały świat boi się wariantu Omikron. Zaczęły powstawać nawet szczepionki specyficzne dla tej mutacji wirusa, a niektórym rząd zapłaci za przyjęcie trzeciej dawki standardowego preparatu.
Astra Zeneca pracuje nad szczepionką przeciw wariantowi omikron
Brytyjsko-szwedzki koncern farmaceutyczny AstraZeneca Plc poinformował we wtorek, że współpracuje z Uniwersytetem Oksfordzkim nad produkcją szczepionki specyficznej dla wariantu koronawirusa Omikron.
"Wspólnie z Uniwersytetem Oksfordzkim podjęliśmy wstępne kroki w celu wyprodukowania szczepionki wariantowej" – oświadczył rzecznik firmy. Oxford nie skomentował tych wiadomości.
Jako pierwszy o planach AstraZeneki wobec wariantu Omikron poinformował "Financial Times", który powołał się na Sandy Douglas, szefową grupy badawczej w Oksfordzie.
"Szczepionki oparte na adenowirusach, takie jak AstraZeneki, mogą w zasadzie być stosowane do reagowania na każdy nowy wariant szybciej, niż niektórzy mogli wcześniej sądzić" – powiedziała Douglas.
Producenci szczepionek Pfizer/BioNTech i Moderna również wcześniej zapowiedzieli, że pracują nad szczepionkami specyficznymi dla wariantu Omikron. Moderna oświadczyła, że ma nadzieję rozpocząć badania kliniczne na początku przyszłego roku
Badanie laboratoryjne z zeszłego tygodnia wykazało, że lek Evusheld firmy AstraZeneca, zawierający przeciwciała, zachował aktywność neutralizującą wobec wariantu Omikron.
Evusheld kilkanaście dni temu uzyskał aprobatę Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) na stosowanie w przypadku ciężkich objawów Covid-19 u osób ze słabym układem odpornościowym lub historią poważnych skutków ubocznych szczepionek koronawirusowych.
Zaszczepisz się, dostaniesz pieniądze
Ludzie na całym świecie są w bardzo różny sposób nakłaniani do zaszczepienia się. W obliczu rosnącej liczby zachorowań na Covid-19 z powodu wariantu koronawirusa Omikron burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio zaoferował 100 dolarów za zaszczepienie się dawką przypominającą szczepionki. Oferta jest aktualna do 31 grudnia.
Zdaniem burmistrza szczepienia przypominające są kluczowe w walce ze wzrostem przypadków zachorowań na Covid-19. De Blasio zauważył, że przyjęcie trzech dawek znacznie zwiększa zdolność do zwalczania wariantu Omikron.
- To sprawi, że poczujesz się o wiele bezpieczniej, o wiele lepiej, a jednocześnie będziesz miał trochę więcej gotówki w kieszeni - zaznaczył de Blasio, cytowany przez lokalne radio 1010 WINS.
Dla tych, którzy nie mogą lub nie chcą opuścić swoich mieszkań, miasto będzie oferować trzecią dawkę w ramach domowego programu szczepień. Osoby, które otrzymają w ten sposób pierwszą, drugą lub trzecią dawkę, też mogą skorzystać z zachęty w wysokości 100 dolarów.
Burmistrz wyjaśnił, że 1,7 mln nowojorczyków pobrało już zastrzyki przypominające. Chciałby, aby ta liczba wciąż rosła w ciągu najbliższych kilku tygodni.
W Nowym Jorku od środy do soboty 42 600 osób uzyskało w testach na obecność Covid-18 wynik pozytywny. Dla porównania w całym listopadzie było ich mniej niż 35 800.
Naukowcy twierdzą, że Omikron rozprzestrzenia się łatwiej niż inne szczepy koronawirusów, w tym Delta. W zeszłym tygodniu stanowił w Ameryce prawie trzy czwarte nowych zakażeń – podkreśla 1010 WINS.
W Izraelu już czwarte dawki
Premier Izraela Naftali Benet ogłosił we wtorek, po konsultacji z panelem ekspertów medycznych, że wszyscy Izraelczycy w wieku powyżej 60 lat, personel medyczny oraz osoby z obniżoną odpornością, będą mieli prawo do czwartej dawki szczepionki przeciwko Covid-19.
"Obywatele Izraela jako pierwsi na świecie otrzymali trzecią dawkę szczepionki przeciwko Covid-19, będziemy w czołówce także z czwartą dawką" – napisał w komunikacie prasowym izraelski premier, wzywając jednocześnie tych, którzy spełniają te kryteria, do zaszczepienia się. "Moje przesłanie brzmi – nie trać czasu, idź się zaszczepić" - zaapelował.
Według premiera decyzja panelu ekspertów ds. pandemii o zatwierdzeniu czwartej dawki jest "doskonałą wiadomością, która pomoże nam przejść przez falę wariantu Omikron, przytłaczającą świat".
Czwartą dawkę będzie można podawać co najmniej cztery miesiące po trzeciej - poinformowało w oświadczeniu ministerstwo zdrowia Izraela.
We wtorek w Izraelu potwierdzono śmierć pierwszej osoby, zakażonej wariantem Omikron. Centrum Medyczne Soroka w Beer Szebie wyjaśniło jednak, że zmarły pacjent, mający 60 lat, cierpiał na szereg poważnych wcześniej istniejących schorzeń.
Mężczyzna zmarł dwa tygodnie po przyjęciu na oddział koronawirusowy. W oświadczeniu szpitalnym stwierdzono, że "Jego zachorowalność wynikała głównie z wcześniejszych chorób, a nie z infekcji dróg oddechowych, wywołanych przez koronawirusa".
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości