Znicz Pruszków przekazał smutną informację o śmierci jednego z zawodników występujących w drużynie juniorskiej. Dzień po meczu Karol Setniewski trafił do szpitala z bólem głowy. 13-latka nie udało się uratować.
Jedna z juniorskich drużyn Znicza Pruszków rozgrywała mecz towarzyski na początku grudnia z juniorami reprezentującymi Legię Warszawa. Wśród zawodników znalazł się m.in. Karol Setniewski, który był bardzo obiecującym młodym piłkarzem. Niestety ten mecz był dla niego ostatnim.
Nie żyje 13-letni piłkarz
Karol Setniewski był bardzo obiecującym piłkarzem jednej z juniorskich drużyn Znicza Pruszków, reprezentantem kadry Mazowsza i kapitanem zespołu z Pruszkowa. Serwis WP SportoweFakty podał, że dzień po meczu chłopak zaczął skarżyć się na silny ból głowy, dlatego rodzice zawieźli go do szpitala. Po badaniu tomograficznym podjęto decyzję o przeprowadzeniu operacji. Niestety, mimo starań lekarzy, obrzęk mózgu nie zmniejszył się, a chłopiec pozostawał w stanie śpiączki farmakologicznej.
W nocy z 16 na 17 grudnia podjęto decyzję o odłączeniu go od aparatury.
O śmierci chłopaka poinformował na Facebooku Znicz Pruszków.
"Straciliśmy Przyjaciela... Karol „Seta” Setniewski, lat 13. Najlepszy w roczniku 2008, najlepszy w szkole, kapitan drużyny, reprezentant kadry Mazowsza" - czytamy.
" target="_blank">
W rozmowie ze Sport.pl koordynator Znicza Pruszków stwierdził, że dla klubu to ogromna strata.
– Karol był fantastycznym kolegą i świetnym piłkarzem, jednym z największych talentów w naszej akademii – przyznał Marcin Jasiński.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport