Naprawdę czuję, że zmieniam Warszawę – mówi w wywiadzie dla "Super Expressu" prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Przyznaje również, że poważnie rozważa podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej. „Choćby niewielką. Nawet o poziom inflacji, czyli ok. 8 proc.” - wyjaśnia.
"Mam realny wpływ na zmianę otoczenia"
Rafał Trzaskowski pytany w wywiadzie dla "SE", co po trzech latach rządów w Warszawie najbardziej go zaskoczyło, przyznał: "Zaskoczeniem jest dla mnie poczucie sprawczości, dużo większe niż ministra czy posła". – Tu naprawdę czuję, że mam realny wpływ na zmienianie otoczenia. Szybko i efektywnie – powiedział.
Polecamy:
Dziambor: Premier powinien przeprosić. To jest wzywanie do nienawiści
Sondaż wyborczy. KO goni PiS, przewaga topnieje
Pytany o największe rozczarowanie, prezydent stolicy przyznał: "Jestem rozczarowany tym, że rząd z aż takim zapałem walczy z samorządami".
Trzaskowski przyznał także, że po trzech latach urzędowania największą satysfakcję czuje ze żłobków. "Z tego, że udało się tak szybko wprowadzić darmową opiekę dla maluchów" - wyjaśnił. – Cieszą mnie też zmiany, które dokonują się w komunikacji miejskiej. Mimo pandemii i obostrzeń udało nam się dotrzymać tempa budowy metra i zakupu taboru – powiedział.
– Cieszę się z miejskiego programu in vitro, wspierania organizacji pozarządowych, programów pomocy dla najsłabszych. Mam też naprawdę dużą satysfakcję, że walka z kryzysem klimatycznym stała się dla Warszawy priorytetem. Że warszawiacy ją zrozumieli i popierają wymianę kopciuchów, inwestycje w odnawialne źródła energii oraz zazielenianie miasta – podkreślił.
"Sytuacja budżetowa piekielnie trudna"
W rozmowie poruszono także kwestie zmian personalnych, do których doszło w stołecznym ratuszu. – To nie są duże zmiany. To naturalne roszady. Dwóch wiceprezydentów zdecydowało się na nowe wyzwania, a w przypadku pani koordynator... zakończył się etap ustalania priorytetów i wkraczamy w nowy – przyspieszamy – powiedział Trzaskowski. – Idziemy do przodu. Roztrząsanie tego, co było, niczego nie wnosi. Miejsce Justyny Glusman zajęła osoba z olbrzymim doświadczeniem zarządczym – dodał.
Trzaskowski został także zapytany, czy w stolicy zdrożeją bilety komunikacji miejskiej. – Sytuacja budżetowa jest piekielnie trudna. Dlatego poważnie rozważam podwyżkę cen biletów. Choćby niewielką. Nawet o poziom inflacji, czyli ok. 8 proc." – poinformował prezydent Warszawy.
– Jeśli mamy utrzymać obecną jakość usług i obecną częstotliwość kursów, to musimy brać pod uwagę wzrost opłat. Podwyżka nie powinna jednak dotknąć tych, którzy mają bilety miesięczne i okresowe, a tylko tych którzy kupują jednorazowe – wyjaśnił.
Trzaskowski zapewnił, że nie podejmie decyzji o podwyżce bez uzgodnień z radnymi. – Na pewno nie nastąpi to na najbliższej sesji budżetowej. Budżet - mam nadzieję - zostanie uchwalony w takim kształcie, jak zaproponowaliśmy – zapewnił.
KW
Czytaj dalej:
Zmarł Henry Orenstein, nazywany "ojcem Transformersów"
Mateusz Morawiecki wydał pilne oświadczenie. Chodzi o spotkanie z szefową KE
„UE stosuje rasizm ideologiczny wobec prawicy w Polsce i na Węgrzech”
„Pozycja Polski w UE dramatycznie zła. Nie ma MSZ. Jest Ziobro jak ogon, który merda psem”
Samorządowcy utworzyli nową organizację. "Największy taki ruch w kraju"
Inne tematy w dziale Polityka