Rada Unii Europejskiej przyjęła dziś kolejny pakiet sankcji wobec Białorusi. Restrykcje polegają na zakazie wjazdu do UE i zamrożeniu aktywów.
Z wcześniejszych informacji wynika, że sankcje obejmują ok. 30 osób i podmiotów zaangażowanych w represje wobec społeczeństwa obywatelskiego i sprowadzanie migrantów na Białoruś. Dotyczą m.in. linii lotniczych Belavia.
Decyzja prawdopodobnie jeszcze w czwartek zostanie opublikowana w dzienniku urzędowym UE, co będzie równoważne z jej wejściem w życie.
To dopiero początek
- Decyzja UE o nałożeniu sankcji na Białoruś to dopiero początek. Intensywnie pracujemy nad kolejnym, znacznie szerszym pakietem sankcyjnym, na którym znajda się wszyscy funkcjonariusze reżimu odpowiedzialni za ataki na Polskę, a także przedsiębiorstwa, podmioty wspierające reżim - mówił wczoraj Ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś.
Zobacz: To prawdziwy szok! Anna Jurksztowicz i Krzesimir Dębski rozwodzą się
Dzisiejsza decyzja potwierdza wczorajsze słowa Sadosia.
- Podjęliśmy jednomyślnie decyzję o pociągnięciu do odpowiedzialności osób i przedsiębiorstw zaangażowanych w hybrydowy atak na granice Polski i UE oraz za prześladowanie społeczeństwa obywatelskiego, w tym Polaków na Białorusi i mediów. Na liście sankcyjnej są linie lotnicze Belavia. Te sankcje to dopiero początek, już dzisiaj intensywnie pracujemy nad kolejnym, znacznie szerszym pakietem sankcyjnym, na którym znajda się wszyscy funkcjonariusze reżimu odpowiedzialni za ataki na Polskę, a także przedsiębiorstwa, podmioty wspierające reżim - mówił.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka