Według rozmówców Salon24.pl wiceminister sportu Łukasz Mejza zostanie w rządzie, mimo kolejnych publikacji na temat jego kontrowersyjnej działalności biznesowej.
Nie będzie zarzutów, nie będzie dymisji Mejzy
Niedawno informowaliśmy - za Wirtualną Polską - o kontrowersyjnym biznesie wiceministra Mejzy. Z ustaleń portalu wynikało, że oferował on terapię, która nie ma medycznego potwierdzenia i przekonywał, że wyleczy nieuleczalnie chorych. Jej koszt zaczynał się od 80 tys. dolarów. Portal dotarł do dokumentacji biznesu Mejzy.
Więcej w artykule: Szokujący biznes wiceministra. Chciał zarabiać na cierpieniu ciężko chorych ludzi
Choć opinia publiczna domaga się dymisji wiceministra sportu, to na nią się nie zanosi. Partia Republikańska nie tylko nie straci swojego członka w rządzie, ale ma zyskać kolejnego.
Kołakowski zostanie wiceministrem rolnictwa
Kołakowski to poseł, który należał do Porozumienia Centrum, a później do PiS. Jego drogi z Prawem i Sprawiedliwością rozeszły w 2020 r., podczas burzliwych dyskusji na temat tzw. "Piątki dla zwierząt" - wtedy odszedł z partii i klubu parlamentarnego.
Do Zjednoczonej Prawicy wrócił latem 2021 r., choć formalnie nie do PiS, ale do Partii Republikańskiej Adama Bielana. Do powrotu przekonała go dobrze płatna praca we wspomnianym banku. Teraz ma zostać nowym wiceministrem rolnictwa.
Marcin Dobski
Czytaj dalej:
- Radna PiS nie wytrzymała. Skrytykowała koszulkę komika na Facebooku
- „Szczepmy się trzecią dawką. Omikron? Bez histerii!”
- Niezaszczepieni przeciw COVID-19 dostaną w poniedziałek sms-a z Ministerstwa Zdrowia
- Premier zwołał pilną naradę. Opozycja potwierdziła obecność
- Omikron rozprzestrzenia się w Europie, chorują również zaszczepieni
Komentarze
Pokaż komentarze (67)