Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała polskiego obywatela, podejrzewanego o inicjowanie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji oraz o działanie na szkodę polskich interesów - dowiedziała się PAP. 66-letni mężczyzna nie przyznał się do zarzutów.
Zatrzymany Radosław S.
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Radosława S., który usłyszał zarzuty i na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany. Zatrzymanie to ma związek z aresztowanym w maju 2021 roku Marcinem K. podejrzanym o prowadzenie działalność na rzecz obcego wywiadu - przekazał PAP dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Polecamy:
Polacy popierają władzę w sprawie granicy. „Gdyby nie błędy, rząd mógł zyskać więcej"
Polscy europosłowie skrytykowali politykę klimatyczną UE. "Europejczyków na to nie stać"
Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn zaznaczył, że sprawa nadal rozwija się, a znaczna część materiałów tego śledztwa ma niejawny charakter.
– Materiał dowodowy i czynności procesowe wykonane w śledztwie wskazują, że zatrzymany 66-letni obywatel Polski jest podejrzany o inicjowanie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Zatrzymany 66-latek wspierał działalność szpiegowską na rzecz rosyjskiego wywiadu FSB i działał na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej – powiedział PAP Żaryn.
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali mężczyznę na terenie województwa warmińsko-mazurskiego w niedzielę 21 listopada.
Rzecznik podał, że w trakcie przeszukania mieszkania zatrzymanego "zabezpieczono rzeczy i dokumenty, które uzupełniają obszerny materiał dowodowy". – Mężczyzna nie przyznał się do stawianych mu zarzutów – dodał.
– Prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie przedstawił Radosławowi S. zarzut ułatwienia prowadzenia działalności na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej kwalifikowany z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 130 par. 1 kodeksu karnego. Z ustaleń dokonanych w toku śledztwa wynika, że podejrzany pomagał Marcinowi K., któremu w maju 2021 roku prokurator przedstawił zarzut działania na rzecz obcego wywiadu – podał dział prasowy PK.
Radosławowi S. grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj dalej:
Polacy przestają wierzyć w Boga. Liczby mówią same za siebie
SPD, Zieloni i FDP: Niemcy i Polskę łączy głęboka przyjaźń
Ważny apel premiera. "Konflikt nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem"
Wg prokuratury oszukał sam siebie. On skrzywdzony się nie czuje, ale może iść siedzieć
Mocne wystąpienie Morawieckiego. "Nadchodzi dalszy okres destabilizacji"
Trzy miesiące aresztu
Jak zaznaczył w komunikacie dział prasowy PK, "z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawę matactwa jak również grożącą mu wysoką karę prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie skierował do Sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania". Sąd w pełni podzielił argumentację prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest przez departament postępowań karnych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Warszawie pod nadzorem mazowieckiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji PK. Sprawa dotyczy przestępstw szpiegostwa - brania udziału przez ustalonych obywateli RP i Federacji Rosyjskiej w działalności rosyjskiego wywiadu FSB przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.
Wcześniej - w maju ABW zatrzymała pod zarzutem szpiegostwa 43-letniego Polaka, który miał współpracować ze służbami specjalnymi Rosji i przyznał się do winy.
Miał on realizować zadania zlecone przez Rosjan, w tym przekazywał rosyjskim służbom specjalnym informacje i materiały z zakresu wojskowości oraz o polskich podmiotach i obywatelach. Dane te - w ocenie ABW – miały istotne znaczenie dla działań rosyjskich na terenie Polski i na szkodę naszego kraju.
KW
Inne tematy w dziale Polityka