Dobre wieści dla PiS ws. sporu o imigrantów na granicy. Zaskakujące wyniki sondażu

Kantar zadał pytanie respondentom, "jak oceniają działania polskich władz w związku z sytuacją na granicy z Białorusią". Najczęściej - 29 proc. przypadków - padała odpowiedź "raczej dobrze". "Bardzo dobrze" - tak stwierdziło 25 proc. ankietowanych, co daje łącznie 54 proc. pozytywnych ocen.

Równo po 19 proc. raczej źle i bardzo źle określa politykę rządu na wschodniej granicy. Wśród 38 proc. tak wypowiadających się dominują kobiety i osoby z wyższym wykształceniem. Kantar zapytał też o stosunek do budowy muru na granicy z Białorusią. Aż 54 proc. wypowiedziało się o tym pomyśle pozytywnie, przy 39 proc. negatywnych opinii.

Czytaj:

Imigrant pływał przez 6 dni w rzece, bez picia i jedzenia? Dementi na stronach TVN24

Kurdej-Szatan po aferze. Zwierzyła się "Gazecie Wyborczej": "Żałuję jednego słowa"

Ochojska o sytuacji na granicy: "Rząd potrzebował tego konfliktu". Witek: "Haniebne"

Estonia obawia się takiej sytuacji, jak przy polskiej granicy. Będzie deportować migrantów

Najlepsze recenzje rząd zbiera od wyborców PiS i Konfederacji, jak również przeważającej części (2/3) elektoratu PSL. Podzieleni są za to popierający Polskę 2050 i Lewicę. Najwięksi krytycy budowy muru i ochrony granicy w dotychczasowy sposób to z kolei głosujący na Koalicję Obywatelską.

W sondażu sprawdzono też stosunek do przyjmowania imigrantów. Zadano pytanie respondentom, nazywając koczujących na granicy uchodźcami: "Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem: trzeba przyjąć uchodźców przebywających na granicy polsko-białoruskiej i zapewnić im możliwość pobytu w Polsce?".

Wyniki okazały się miażdżące: 69 proc. nie chce wpuszczania imigrantów, przebywających po białoruskiej stronie, zaś inną opinię wyraziło 26 proc. ankietowanych.

"Czy mamy przyjąć uchodźców i, jeśli tego chcą, zapewnić im możliwość dotarcia do innych krajów UE?” - na "tak" wskazało 25 proc. pytanych, na odpowiedź "nie" - 71 proc. Polacy są też bardzo podzieleni w kwestii sąsiadowania z imigrantami. 47 proc. nie dostrzega przeciwwskazań, niechętnie na taką opcję zapatrywałoby się 49 proc.