Autorem skargi na TVP skierowanej do KRRiT jest członek rady programowej publicznego nadawcy, Krzysztof Luft. Oskarżył Telewizję Polską o ”pogwałcenie ustawowych zasad bezstronności, rzetelności, wyważenia i wysokiej jakości, wymienionych w art 21 ustawy o RiTv”.
Skarga dotyczyła wyemitowanych w TVP materiałów o Donaldzie Tusku i jego wystąpieniu w Gdańsku, które ukazało się 19 i 20 lipca w "Wiadomościach". Oprócz "pogwałcenia zasad bezstronności i rzetelności" Luft stwierdził, że nosił on też cechy nachalnej propagandy: czterokrotne powtarzanie tego samego ujęcia Donalda Tuska mówiącego po niemiecki „für Deutchland", a także dwukrotnie innego ujęcia ze słowami „danke fur alles".
Wiele skarg na materiały TVP
KRRiT napisała w przyznała w odpowiedzi, że na materiał wpłynęło wiele skarg. Z informacji Wirtualnych Mediów wynika, że mowa nawet o 40 skargach, które wpłynęły do rady.
Z przeprowadzonej analizy wynika również, że temat powrotu Tuska do krajowej polityki „był przez nadawcę ilustrowany ciągle tymi samymi materiałami”.
Zobacz: Morozowski o śmierci Durczoka: Jeden z największych. Ciężko się po czymś takim pozbierać
Eksploatacja tego tematu w kolejnych wydaniach serwisów informacyjnych wywołała sprzeciw wielu widzów, którzy - w ocenie KRRiT - mogli czuć się epatowani nadmierną kumulacją tych samych informacji i towarzyszących im powtarzanych obrazów, z czym wiązał się brak lub znikoma ilość nowych wiadomości - napisała KRRiT w odpowiedzi na skargę.
Inne, niezwiązane z materiałem informacje
Przeprowadzona analiza wykazała również, że w audycjach o Donaldzie Tusku zostały przez nadawcę zastosowane dodatkowe zabiegi, które prowadzą w efekcie do wypaczenia znaczenia prezentowanego materiału:
- wielokrotne wplatanie do różnych materiałów wyrwanych z kontekstu fragmentów nagrań archiwalnych, zgromadzonych przy innych okazjach (np. słowo „Deutschland", wypowiedziane przez Donalda Tuska,
- zbliżenia na jego zaciśniętą pięść oraz zmiana rzeczywistej kolorystyki archiwalnych nagrań),
- zamieszczanie pasków informacyjnych podkreślających ww. przekaz.
W konkluzji KRRiT stwierdziło, że zastosowane środki nie stanowiły bezstronnej informacji w rozumieniu przepisów ustawy z 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji.
Zobacz: Dwie grupy migrantów forsują granicę polsko-białoruską siłą
KRRiT przyznała, że wiadomości przekazywane przez TVP nie są bezstronne i obiektywne
W związku z powyższymi zarzutami TVP zostało upomniane. Przewodniczący rady w swoim wystąpieniu do TVP zwrócił uwagę na konieczność stosowania się do przepisów ustawy o radiofonii i telewizji zobowiązujące polskie media do obiektywnego, rzetelnego ukazywania wydarzeń i zjawisk oraz sprzyjania swobodnemu kształtowaniu się opinii publicznej.
- Naruszenia ustawy w kontekście propagandowej nagonki na Donalda Tuska są tak rażące, że KRRiT nie mogła zignorować mojej skargi w tej sprawie. Upomnienie jest bardzo łagodną sankcją jak na te bezprzykładne patologie, ale najważniejsze, że KRRiT przyznała, iż Wiadomości i TVP Info łamią zasady bezstronności, rzetelności i obiektywizmu - jak widać warto reagować i pisać skargi – stwierdził Krzysztof Luft w rozmowie z portalem.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura